Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 11.12.2015 00:43 Publikacja: 11.12.2015 00:43
Pawieł Basiński, „Lew Tołstoj. Ucieczka z raju”, przeł. Jerzy Czech Marginesy
Foto: Plus Minus
Nie zdarza się raczej, by najwięksi nie doczekali się co najmniej kilku poświęconych im solidnych pozycji. Szczęśliwie zawsze, gdy wydaje się, że nie da się już napisać nic nowego, pojawia się ktoś taki jak Pawieł Basiński, który w „Lwie Tołstoju. Ucieczce z raju" przekonuje, że to, co znamy – wydawałoby się – aż za dobrze, jest tak naprawdę detektywistyczną zagadką, którą można rozwikłać.
Wprawdzie punktem wyjścia jest tu ucieczka Tołstoja z Jasnej Polany w październiku 1910 roku i stojące za nią motywy, ale przy okazji Basińskiemu udaje się pokazać Rosję przełomu wieków, w której archaiczna struktura państwowa sąsiaduje z intensywnie rozwijającą się gospodarką wolnorynkową, ogromną liczbą sekt religijnych, prężnie działającymi ruchami rewolucyjnymi i wrzeniem intelektualnym. Przede wszystkim jednak znajdziemy tu wnikliwy, wielowymiarowy obraz Tołstoja – od jego hulaszczej młodości i powieści „Kozacy" przegranej w karty, przez pierwsze szczęśliwe lata małżeństwa, po wydalenie z prawosławnej Cerkwi, a wreszcie zakaz publikacji w ojczyźnie i konflikt z żoną. Autor portretuje arcymoralizatorstwo Tołstoja, pokazuje źródła jego duchowego przełomu, a przy tym ma do swego bohatera stosunek bardzo poważny – widać w „Ucieczce z raju", że dla Basińskiego literatura jest (podobnie jak była dla Tołstoja, szczególnie w tekstach publicystycznych, ale i w historiozoficznych rozważaniach z „Wojny i pokoju") prawdziwym polem walki. Modna ironia ma tu wstęp bardzo ograniczony.
Polityka nad Sekwaną to dziś pole eksperymentów, w tym wciągania do władzy partii dotąd izolowanych. Efekt – woj...
W dzisiejszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” Daria Chibner rozmawia z Konstantym Pilawą z Klubu Jagiell...
Urzeka mnie głębia głosu Dave’a Gahana z zespołu Depeche Mode oraz ładunek emocjonalny ukryty między jego słowam...
„28 lat później” to zwieńczenie trylogii grozy, a zarazem początek nowej serii o wirusie agresji. A przy okazji...
„Sama w Tokio” Marie Machytkovej to książka, która jest podróżą. Wciągającym odkrywaniem świata bohaterki, ale i...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas