Wszyscy jesteśmy chciwi

Myśmy nie chcieli mówić o ryzyku, a ludzie nie chcieli o nim słuchać. Wszyscy chcieli zarobić. Handlowaliśmy marzeniami.

Aktualizacja: 29.04.2016 21:39 Publikacja: 29.04.2016 00:02

Na kredytach we frankach straciło tysiące osób. Poszkodowani chcą, aby banki wzięły odpowiedzialność

Na kredytach we frankach straciło tysiące osób. Poszkodowani chcą, aby banki wzięły odpowiedzialność za niefrasobliwość w ich udzielaniu

Foto: PAP, Jacek Turczyk

Popatrz na ten nowoczesny wieżowiec. Ochrona, recepcja, identyfikatory. Szybkie windy. Świat bankierów, maklerów, specjalistów od ubezpieczeń. Garnitury, białe koszule, papierowe kubki z kawą. Poranny pośpiech. Biurowce są metaforą życia w korporacji. Ty tu już jesteś, nawet jeśli na parterze, w sieciowej kawiarni, gdzie kłębi się tłum krawaciarzy, to nieźle. Ale pomyśl o tych, którzy są z innych miast, oddziałów terenowych. Albo pracują dla firm pośredniczących w sprzedaży „naszych produktów". Mogą się pojawić najwyżej na szkoleniach. Agenci, sprzedawcy, doradcy – sam dół drabiny żywieniowej. Żaden nie jest zatrudniony na etat, żaden nie ma prawa do urlopu. Żywią się prowizją, czyli tym, co wyrwą od klienta. Drapieżnicy? Nie, prawdziwi drapieżnicy są tutaj.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
„Kształt rzeczy przyszłych”: Następne 150 lat
Plus Minus
„RoadCraft”: Spełnić dziecięce marzenia o koparce
Plus Minus
„Jurassic World: Odrodzenie”: Siódma wersja dinozaurów
Plus Minus
„Elio”: Samotność wśród gwiazd
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Rafał Lisowski: Dla oddechu czytam komiksy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama