Reklama

Azjatyckie podróże Cyrankiewicza

Józef Cyrankiewicz wyróżnił się podczas wizyty w Birmie całymi skarpetkami. Były nylonowe i ciemne. Równie doskonałymi mogła się poszczycić tylko oficjalna część polskiej delegacji. U dziennikarzy dawało się dojrzeć podniszczone i zszywane.

Aktualizacja: 04.09.2016 18:46 Publikacja: 01.09.2016 15:17

Wizyta delegacji rządowej w Mongolii, lipiec 1961 r. Fotoreporter Karol Szczeciński, autor tego zdję

Wizyta delegacji rządowej w Mongolii, lipiec 1961 r. Fotoreporter Karol Szczeciński, autor tego zdjęcia, wspominał, że Józef Cyrankiewicz, w przeciwieństwie do Władysława Gomułki (widać rękę z kapeluszem i czubek głowy) lubił być fotografowany

Foto: EAST NEWS, Karol Szczeciński

Sprawę skarpetek zauważył Zygmunt Broniarek, kiedy wchodzono do Złotej Pagody Szwedagon, przed którą należało zdjąć buty. Można ufać temu opisowi. W końcu chyba nikt nie wyobraża sobie Niny Andrycz cerującej mężowskie skarpetki.

Polska łaknęła świata. W tej zaś sprawie delegowała Cyrankiewicza. W 1957 roku premier wyjechał z oficjalną polską reprezentacją do Azji.

Pozostało jeszcze 98% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„The Smashing Machine”: Chleb, igrzyska i anatomia bólu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Plus Minus
„Bezcenny pakunek”: Dar od Boga Pociągu Towarowego
Plus Minus
„Tajemniczy pociąg”: Kafka jedzie pociągiem
Plus Minus
„Skarbek”: Porażka agentki
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Dr Agnieszka Tambor: Kibicuję polskiemu kinu
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama