Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 19.03.2017 19:59 Publikacja: 16.03.2017 23:15
Foto: Reporter/ Adrian Slazok
Plus Minus: Czy miałeś kiedyś taką sytuację, o jakiej opowiadał Tomek Budzyński [wokalista rockowy – red.], że przyszła do niego fanka Armii i prosiła, żeby nałożył na nią ręce? To było jeszcze przed jego nawróceniem?
Wojciech Waglewski: Na szczęście nie. Jacek Ostaszewski [muzyk, kompozytor – red.] opowiadał, że zdarzało się, iż w trakcie koncertów Osjana ludzie wpełzali na kolanach na scenę i całowali ich po rękach. Mnie to nigdy nie spotkało. Parę razy mieliśmy kontakt z ludźmi niezrównoważonymi psychicznie. Ale takie przejawy kultu? Nie, nigdy. To by był dla mnie znak ostrzegawczy, że trzeba zmienić formułę grania.
Uczelnie zajmujące się nauką, prawdziwie badawcze, powinny być elitarne. Nic tak nie służy rozwojowi, jak wysoki...
Jeśli chcemy czuć się bezpiecznie, to od naszych wschodnich sąsiadów i bliskowschodnich sojuszników powinniśmy u...
Jeśli Sławomir Mentzen mówi o niskich podatkach, to taki przekaz do młodych mężczyzn trafia.Rozmowa z Michałem G...
Alexowi Garlandowi udało się ożywić skonwencjonalizowane kino wojenne i zaproponować autentycznie świeży sposób...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
Gwiazdor światowego kina pokazał na gościnnych występach w Polsce swoją klasę w pełnym perwersji dramacie Koltèsa.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas