Walia - Polska. Cezary Kulesza zabrał głos po awansie na Euro 2024. Zapowiada „nowe otwarcie”

„Dziś liczył się tylko wynik, który idzie w świat i daje nam prawo do gry w finałach Mistrzostw Europy” - stwierdził po spotkaniu Walia - Polska (0:0 k. 4:5) o Euro 2024 prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej (PZPN) Cezary Kulesza.

Publikacja: 27.03.2024 07:15

Prezes PZPN Cezary Kulesza i selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Polski Michał Probierz

Prezes PZPN Cezary Kulesza i selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Polski Michał Probierz

Foto: PAP/Leszek Szymański

Polacy podczas meczu w Cardiff nie oddali na bramkę rywali celnego strzału. Obie drużyny skupiły się na uważnej grze w defensywie i przez 120 minut trwały w klinczu, aż kwestię awansu do Euro 2024 rozstrzygnęły rzuty karne. Kulesza po meczu zauważył w mediach społecznościowych, że „mecze barażowe rządzą się swoimi prawami”, a we wtorek „liczył się tylko wynik, który idzie w świat i daje nam prawo do gry w finałach Mistrzostw Europy”.

Kwestię awansu rozstrzygnął Wojciech Szczęsny, który obronił rzut karny Daniela Jamesa. Wcześniej swoje strzały z jedenastego metra na trafienia zamienili Robert Lewandowski, Sebastian Szymański, Przemysław Frankowski, Nikola Zalewski oraz Krzysztof Piątek.

Walia — Polska. Cezary Kulesza: 2024 rok czasem pozytywnych zmian

„Wyrazy uznania dla selekcjonera Michała Probierza i całego sztabu. Pragnę pogratulować i podziękować naszym piłkarzom za ich walkę, która pozwoliła wydrzeć ten awans na niezwykle wymagającym terenie” — dziękował Kulesza w swoim wpisie.

Czytaj więcej

Walia - Polska. Mamy awans na Euro 2024! Polacy przetrwali drogę krzyżową

Prezes PZPN stwierdził, że „poprzedni rok był trudny”, prawdopodobnie mając na myśli m.in. dwukrotną zmianę na stanowisku selekcjonera (zwolnionego z końcem 2022 roku Czesława Michniewicza w styczniu zastąpił Fernando Santos, a tego z kolei we wrześniu Michał Probierz). „Ale wiem, że rok 2024 będzie czasem pozytywnych zmian i nowego otwarcia” — wyraził przekonanie Kulesza.

Walia — Polska. Prezes PZPN: Panowie, dziękujemy za te emocje

„Chciałbym przy tej okazji podziękować również kibicom, dziennikarzom oraz całemu piłkarskiemu środowisku. Pierwsza drużyna mogła liczyć na Wasze wsparcie i kredyt zaufania przed meczami barażowymi. To również dzięki Wam w czerwcu zagramy tam, gdzie nasze miejsce, czyli w turnieju finałowym Mistrzostw Europy. Panowie, dziękujemy za te emocje!” — zakończył swój wpis na Twitterze Kulesza, ogłaszając rozpoczęcie „misji Niemcy 2024”.

Czytaj więcej

Stefan Szczepłek: Dlaczego reprezentacja Polski jedzie na Euro 2024

Polacy na kolejnym zgrupowaniu, już przed Euro 2024, spotkają się na początku czerwca. Czekają nas wówczas mecze towarzyskie z Ukrainą oraz Turcją. Mistrzostwa Europy nasi kadrowicze rozpoczną 16 czerwca w Hamburgu o 15.00 od spotkania z Holendrami.

Polacy podczas meczu w Cardiff nie oddali na bramkę rywali celnego strzału. Obie drużyny skupiły się na uważnej grze w defensywie i przez 120 minut trwały w klinczu, aż kwestię awansu do Euro 2024 rozstrzygnęły rzuty karne. Kulesza po meczu zauważył w mediach społecznościowych, że „mecze barażowe rządzą się swoimi prawami”, a we wtorek „liczył się tylko wynik, który idzie w świat i daje nam prawo do gry w finałach Mistrzostw Europy”.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Wisła Kraków i rwący nurt pierwszej ligi. Droga do Ekstraklasy daleka
Piłka nożna
Miał odejść, a jednak zostaje. Dlaczego Xavi nadal będzie trenerem Barcelony?
Piłka nożna
Polacy chcą zostać w Juventusie. Zieliński dołącza do mistrzów Włoch
Piłka nożna
Zinedine Zidane – poszukiwany, poszukujący
Piłka nożna
Pięciu polskich sędziów pojedzie na Euro 2024. Kto znalazł się na tej liście?