Wojewódzki Sąd Administracyjny w wyroku (sygn. VI SA/Wa 401/08)
nie rozstrzygnął, czy można zastrzec ochronę czarnych opakowań dla sera, ale wskazał braki formalne zaskarżonej decyzji Urzędu Patentowego.
UP już raz odmówił udzielenia ochrony na samo czarne opakowanie sera żółtego. – Decyzja zawierała jednak błędy formalne – orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny. Urząd ma czas, by zastanowić się raz jeszcze, czy taka ochrona jest możliwa.
O prawo wyłączne w postaci znaku przestrzennego na czyste opakowanie sera, czyli bez napisów i grafiki, stara się spółka ICC Sery z Pasłęka. Znak zgłosiła w marcu 2002 r., odmowę dostała w styczniu 2008 r. Chciała zastrzec go w kl. 2, 29 i 40 m.in. na: mleko i produkty mleczne, sery, masło, margarynę, wyrób serów.
UP uznał, że taki znak nie nadaje się w ogóle do odróżniania towaru, a tym bardziej sera żółtego. Kształt opakowania w postaci prostopadłościanu, z lekko zaokrąglonymi bokami w kolorze czarnym, nie jest niczym szczególnym w tej branży. Urząd podał, że takie opakowania są obecne na rynku belgijskim.