Potwierdził to [b]Sąd Najwyższy (sygn. II CSK 530/08)[/b] w wyroku dotyczącym głośnego sporu między spółką z o.o. Mat Trade i gminą miasta Szczecin.
Początek sprawie dała umowa z 1999 r. zawarta przez późniejszych adwersarzy oraz klub Pogoń jako założycieli Sportowej Spółki Akcyjnej Pogoń. SSA Pogoń powstała w 2000 r.
[srodtytul]Ma być I liga[/srodtytul]
Mat Trade jako inwestor prywatny zobowiązała się w tej umowie m.in. do utrzymywania pierwszoligowej drużyny piłkarskiej Szczecin Pogoń, wybudowania stosownej infrastruktury towarzyszącej wokół stadionu Pogoni – parkingów, centrum rozrywki itp. Miasto zaś – do wydzierżawienia SSA Pogoń na 30 lat wskazanych w umowie terenów pod te przedsięwzięcia. Ustalono w niej, że jeśli strony nie zdołają polubownie załatwić ewentualnych sporów, rozstrzygać je będzie Sąd Polubowny w Szczecinie. Spór, który spowodował, że z inicjatywy Trade Mat sprawa trafiła do tego sądu, dotyczył przede wszystkim dodatkowych terenów dla SSA Pogoń. Miasto wbrew umowie z 1999 r. – twierdziła Mat Trade – nie zawarło umów dzierżawy.
Sąd polubowny wyrokiem z 2003 r. zasądził od miasta na rzecz Mat Trade bez mała 19 mln zł. Składały się na tę sumę zwrot wartości akcji SSA Pogoń nabytych przez Mat Trade, które ta – w myśl tego wyroku – miała przekazać miastu (3,6 mln zł), zwrot poniesionych przez Mat Trade kosztów spłaty wierzycieli klubu Pogoń (9,3 mln zł), zwrot utraconych korzyści (5,7 mln zł). Do tego dojść miało ok. 22 mln zł tytułem odsetek.