Musi być jasne, czego bank dochodzi

Bank nie skorzysta z przywileju przymusowego ściągnięcia swej należności na skróty, jeśli nie wiadomo, jakiej czynności dotyczy tytuł egzekucyjny

Publikacja: 07.04.2010 04:40

Musi być jasne, czego bank dochodzi

Foto: Fotorzepa, Danuta Matloch

[b]Sąd Najwyższy w uchwale z 19 marca 2010 r. (sygn. III CZP 6/10)[/b] stwierdził, że czynność, z której wynikają roszczenia, musi być wskazana w bankowym w tytule wykonawczym w sposób pozwalający na jej zidentyfikowanie i zakwalifikowanie jako czynności bankowej.

[srodtytul]Umowa ramowa i transakcje terminowe [/srodtytul]

Bank Millennium i spółkę jawną łączyła umowa ramowa z grudnia 2007 r. przewidująca zawieranie różnego rodzaju terminowych transakcji finansowych. Operacje te wymieniono w art. 5 ust. 2 pkt 4 prawa bankowego z 1997 r.

Łączne zadłużenie spółki wobec banku powstałe w związku z tymi operacjami sięgnęło w marcu 2009 r. 2,25 mln zł. Ten wystawił bankowy tytuł egzekucyjny obejmujący tę kwotę i wystąpił do sądu o nadanie mu klauzuli wykonalności. Do tytułu dołączył umowę ramową, umowę dodatkową, oświadczenia o rozwiązaniu tych umów, umowę zabezpieczającą oraz wykaz transakcji zawartych na podstawie umowy ramowej, a także kalkulację tzw. kwoty rozliczenia.

Referendarz sądowy wniosek uwzględnił. Zażalenie zaś okazało się bezskuteczne. Sąd odwołał się do [b]uchwały SN z 11 kwietnia 2000 r. (sygn. III CZP 42/99)[/b], z której wynika, że wystarczy, jeśli w bankowym tytule egzekucyjnym wskaże się stosunek prawny, z którego roszczenie wynikało, nie zaś konkretne zachowania klienta, które doprowadziły do powstania długu wobec banku.

Wskutek kolejnego zażalenia spółki sprawa trafiła do sądu II instancji. Spółka zarzuciła w nim m.in. naruszenie art. 96 i 97 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=48A30E30E06A9034972D0431392D130A?id=165971]prawa bankowego[/link] w związku z art. 23 ust. 2 pkt 3 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=0071ED29BD595865E7E5D2021FF0918A?id=324433]ustawy z 1994 r. o rachunkowości[/link]. Twierdziła, że wystawiony przeciwko niej tytuł egzakucyjny nie czyni zadość wymaganiom przewidzianym w prawie bankowym. W myśl bowiem art. 96 ust. 2 tego prawa dokument ten musi zawierać oznaczenie czynności bankowej, z której wynika wierzytelność banku.

Tymczasem w tytule egzekucyjnym bank powołał się tylko na umowę ramową i nie wskazał, z jakich konkretnych umów wynikają roszczenia składające się na zadłużenie (2,25 mln zł). Tymczasem umowa ramowa przewidywała zawieranie wielu, i to różnych transakcji – przekonywała spółka w zażaleniu. Konieczne więc było wskazanie w tytule egzekucyjnym co najmniej liczby tych umów, ich dat i rodzaju transakcji.

[srodtytul]Specyfika produktów[/srodtytul]

Sąd II instancji uznał, że w tej kwestii musi się wypowiedzieć Sąd Najwyższy. Nie był bowiem pewny trafności odwołania się w tej sprawie przez sąd I instancji do uchwały SN z kwietnia 2000 r., jako że odnosiła się ona wprost do umowy rachunku bankowego, wymienionej w art. 5 ust. 1 pkt 1 i 2 jako czynność bankowa. Tymczasem takie zakwalifikowanie umowy ramowej nie jest jednoznaczne. Jednakże w uzasadnieniu pytania prawnego zaznaczono, że podczas rozpoznawania takich spraw trzeba brać pod uwagę potrzeby nowoczesnego obrotu i specyfikę niektórych produktów bankowych.

SN nie odpowiedział na to pytanie wprost. Odnosiło się ono bowiem bezpośrednio do umowy ramowej i zawieranych na jej podstawie terminowych operacji finansowych. SN uznał zaś, że dla wyjaśniania wątpliwości prawnych powstałych na tle opisanej sprawy wystarczy stwierdzenie, że [b]bankowemu tytułowi egzekucyjnemu może być nadana klauzula wykonalności, jeśli w tytule tym czynność bankowa, z której wynikają roszczenia, wskazana jest w sposób umożliwiający jej zidentyfikowanie jako czynności bankowej[/b].

[ramka]

[b]Bez potrzeby wszczynania procesu [/b]

[link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=48A30E30E06A9034972D0431392D130A?id=165971]Prawo bankowe[/link] w art. 96 upoważnia banki do wystawiania bankowych tytułów egzekucyjnych na podstawie ksiąg i innych dokumentów związanych z dokonaniem czynności bankowych. Taki tytuł, ale wystawiony wyłącznie przeciwko osobie, która bezpośrednio z bankiem dokonywała czynności bankowej i która dobrowolnie na piśmie poddała się egzekucji, po nadaniu klauzuli wykonalności przez sąd jest bezpośrednią podstawą do wszczęcia przez bank egzekucji komorniczej. Słowem, bez potrzeby wszczynania przeciwko dłużnikowi sprawy sądowej, ma takie znaczenie jak opatrzony tą klauzulą prawomocny wyrok czy ugoda sądowa.[/ramka]

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

[mail=i.lewandowska@rp.pl]i.lewandowska@rp.pl[/mail][/i]

[b]Sąd Najwyższy w uchwale z 19 marca 2010 r. (sygn. III CZP 6/10)[/b] stwierdził, że czynność, z której wynikają roszczenia, musi być wskazana w bankowym w tytule wykonawczym w sposób pozwalający na jej zidentyfikowanie i zakwalifikowanie jako czynności bankowej.

[srodtytul]Umowa ramowa i transakcje terminowe [/srodtytul]

Pozostało jeszcze 93% artykułu
Matura i egzamin ósmoklasisty
Egzamin 8-klasisty: język polski. Odpowiedzi eksperta WSiP
Prawo rodzinne
Rozwód tam, gdzie ślub. Szybciej, bliżej domu i niedrogo
Nieruchomości
Czy dziecko może dostać grunt obciążony służebnością? Wyrok SN
Prawo w Polsce
Jak zmienić miejsce głosowania w wyborach prezydenckich 2025?
Prawo drogowe
Ważny wyrok dla kierowców i rowerzystów. Chodzi o pierwszeństwo