Reklama
Rozwiń
Reklama

Sprawdzenie nabywcy w bazie VIES nie daje ochrony

Maszyny budowlane służące wyłącznie do wykonywania wysoko wyspecjalizowanych prac geotechnicznych nie są urządzeniami przemysłowymi

Aktualizacja: 21.12.2010 03:37 Publikacja: 21.12.2010 02:00

Sprawdzenie nabywcy w bazie VIES nie daje ochrony

Foto: Fotorzepa, Robert Wójcik

Red

Maszyny budowlane służące wyłącznie do wykonywania wysoko wyspecjalizowanych prac geotechnicznych nie są urządzeniami przemysłowymi

Tak orzekł [b]WSA w Warszawie 8 listopada 2010 r. (III SA/Wa 748/10).[/b]

Sprawa dotyczyła spółki, której przedmiotem działalności jest profesjonalne projektowanie i wykonawstwo robót geotechnicznych, w tym wzmacnianie podłoża gruntowego pod przyszłe inwestycje budowlane. Wynajmuje ona od podmiotów zagranicznych specjalistyczne maszyny budowlane.

Początkowo od dokonywanych za granicę płatności pobierała podatek u źródła. Później jednak złożyła wniosek o stwierdzenie nadpłaty. Wskazała w nim, że maszyny budowlane nie mają charakteru urządzeń przemysłowych, a więc nie znajduje tu zastosowania art. 21 ust. 1 pkt 1 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=3EC0892953EAF58605FEE453B6E7CBF6?id=115893]ustawy o CIT[/link].

Spółka zauważyła, że należy powołać się na wykładnię językową, zgodnie z którą urządzenie jest rodzajem mechanizmu lub zespołem elementów, przyrządów, służącym do wykonywania określonych czynności, ułatwiającym pracę, np. urządzenie przeładunkowe, transportowe.

Reklama
Reklama

Ponadto, przymiotnik przemysłowy oznacza stosowany w przemyśle. W świetle powyższej definicji urządzeniem przemysłowym będzie takie urządzenie, które przeznaczone jest do wykorzystania w przemyśle i jego zastosowanie wiąże się ściśle z tą dziedziną.

W celu poparcia swojej argumentacji przywołała orzeczenie [b]WSA w Warszawie z 21 kwietnia 2010 r. (III SA/Wa 2334/09) i wyrok WSA we Wrocławiu z 8 marca 2010 r. (I SA/Wr 1857/09). [/b]

Organ podatkowy nie zgodził się ze stanowiskiem spółki. Również powołując się na wykładnię językową, wskazał, że maszyny budowlane należą do kategorii urządzeń przemysłowych, mogą mieć bowiem zastosowanie w przemyśle.

WSA w Warszawie podzielił argumenty przedstawione przez stronę skarżącą i uchylił zaskarżoną decyzję. Uzasadniając rozstrzygnięcie, odwołał się do słownikowej definicji i wskazał, że urządzeniem przemysłowym będzie takie urządzenie, które przeznaczone jest do wykorzystania w przemyśle i jego zastosowanie wiąże się ściśle z tą dziedziną.

[i]Autorka jest członkiem w Zespoł Zarządzania Wiedzą Podatkową firmy Deloitte[/i]

[ramka][b]Komentuje:

Reklama
Reklama

Krzysztof Wojtowicz, menedżer w Dziale Doradztwa Podatkowego firmy Deloitte (biuro w Szczecinie)[/b]

Brak precyzyjnej definicji terminu „urządzenie przemysłowe” od lat wywołuje spory między podatnikami a organami podatkowymi. Dominujące dotychczas podejście organów podatkowych i sądów wskazywało raczej na zdecydowanie szerokie interpretowanie tego pojęcia.

Ostatecznie kończyło się np. na uznaniu za [b]urządzenie przemysłowe „kotłowni kontenerowych” (wyrok WSA w Warszawie z 28 kwietnia 2010 r., III SA/Wa 1760/09, orzeczenie nieprawomocne), „samolotu” (wyrok WSA w Warszawie z 10 lutego 2009 r., III SA/Wa 3184/08), „podestów ruchomych do prac na wysokościach” (interpretacja Izby Skarbowej w Katowicach z 9 marca 2010 r., IBPBI/2/423-1535/09/BG), „ciągników siodłowych” (odpowiedź Izby Skarbowej w Katowicach z 19 maja 2010 r., IBPBI/2/423-321/10/BG), „odladzarki do samolotów” (interpretacja Izby Skarbowej w Poznaniu z 2 marca 2010 r., ILPB3/423-1137/09-2/GC) i „kabiny dla palaczy” (pismo Izby Skarbowej w Warszawie z 22 czerwca 2009 r., IPPB5/423-183/09-2/AJ).[/b]

Co ciekawe, komentowany wyrok odchodzi od tego rodzaju szerokiej interpretacji. Słusznie wskazano w jego uzasadnieniu na konieczność szczegółowej analizy stanu faktycznego każdej konkretnej sprawy oraz możliwość posiłkowania się słownikową definicją urządzenia przemysłowego.

Podobne podejście zaprezentowane zostało również w cytowanych przez skład orzekający dwóch orzeczeniach sądów w Warszawie i we Wrocławiu, w których „wagony czteroosiowe do transportu materiałów pyłowych” i „komputery” nie zostały uznane za urządzenia przemysłowe.

Wyroki te są jednak nadal nieprawomocne. Pozostaje mieć nadzieję, że w razie złożenia skarg kasacyjnych przez organy podatkowe NSA podzieli stanowisko składów orzekających WSA w Warszawie i we Wrocławiu, przychylając się tym samym do ścisłej interpretacji terminu „urządzenie przemysłowe”.[/ramka]

Reklama
Reklama

[ramka][b] Więcej na temat wyroków firmowych znajdą państwo w serwisie [link=http://www.rp.pl/temat/170002.html]rp.pl » Dobra Firma » Z wokandy[/link] [/b][/ramka]

Maszyny budowlane służące wyłącznie do wykonywania wysoko wyspecjalizowanych prac geotechnicznych nie są urządzeniami przemysłowymi

Tak orzekł [b]WSA w Warszawie 8 listopada 2010 r. (III SA/Wa 748/10).[/b]

Pozostało jeszcze 96% artykułu
Reklama
Sądy i trybunały
Waldemar Żurek ujawnia projekt reformy KRS. Liczy na poparcie prezydenta
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Nieruchomości
Można już składać wnioski o bon ciepłowniczy. Ile wynosi i komu przysługuje?
Służby mundurowe
W 2026 roku wojsko wezwie nawet 235 tys. osób. Kto jest na liście?
Nieruchomości
Ważne zmiany dla każdego, kto planuje budowę. Sejm przyjął ustawę
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Nieruchomości
Rząd kończy z patologiami w spółdzielniach mieszkaniowych. Oto, co chce zmienić
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama