ETS rozstrzygnie w sprawie VAT, dotyczącego usług spedycyjnych

Z takim pytaniem prejudycjalnym (w odniesieniu do usług spedycji) zwrócił się Naczelny Sąd Administracyjny do Trybunału Sprawiedliwości UE (postanowienie z 4 stycznia 2012 r., sygn. I FSK 484/11).

Polska

ustawa o VAT

wprowadza kilka skomplikowanych momentów powstania obowiązku podatkowego w VAT. Wiąże się to z wieloma wątpliwościami podatników, praktycznymi trudnościami w identyfikowaniu zdarzeń, od których ustawa uzależnia moment powstania obowiązku podatkowego, i z dużym ryzykiem błędu.

Zgodnie z ustawą m.in. w razie świadczenia usług spedycyjnych obowiązek podatkowy powstaje z chwilą otrzymania całości lub części zapłaty, nie później jednak niż 30. dnia od wykonania usługi. W konsekwencji wystawienie faktury nie ma znaczenia dla momentu powstania obowiązku podatkowego. Regulacja ta może być niezgodna z dyrektywą 112 VAT. Art. 66 dyrektywy 2006/112/

WE pozwala bowiem państwom członkowskim zasadniczo jedynie na określenie momentu powstania obowiązku podatkowego (na zasadzie odstępstwa od zasad wskazanych w art. 63 – 65, m.in. zasady ogólnej powstania obowiązku podatkowego w momencie dostarczenia towarów lub wykonania usług) nie później niż z datą wystawienia faktury lub nie później niż w momencie otrzymania zapłaty (z wyjątkiem niewystawienia faktury w terminie).

Sprawa, z jaką związane jest pytanie prejudycjalne, dotyczy sytuacji, w której podatnik (spedytor) wystawił fakturę, mimo że jeszcze nie otrzymał zapłaty ani też nie upłynął 30. dzień od wykonania usługi. Zarówno minister finansów, jak i wojewódzki sąd administracyjny uznali, że podatnik nie może rozpoznać obrotu w okresie wystawienia faktury. NSA, mając wątpliwości w tym zakresie, zadał pytanie Trybunałowi.

Korzystny dla podatnika wyrok ETS może mieć wpływ na sytuację podatników świadczących nie tylko usługi spedycyjne, ale także niektóre inne usługi, w odniesieniu do których obowiązek podatkowy powstaje na zasadach szczególnych. Podatnicy mogliby wtedy w znacznym stopniu uprościć swoje rozliczenia. Zdjęto by z nich również konieczność weryfikacji zaistnienia zdarzeń, które wpływają na ten obowiązek. Znacznie zmniejszyłoby się również ryzyko pomyłek.

—oprac.  mpa

Autorka jest menedżerem w kancelarii Ożóg i Wspólnicy

Czytaj także w serwisie:

Dobra Firma

»

Podatki i księgi

»

VAT

»