Potwierdził to Sąd Najwyższy w uchwale z 20 listopada 2009 r. i wyjaśnił, że postanowienie sądu stwierdzające utratę rękojmi ma charakter deklaratoryjny, tj. potwierdza tylko ten fakt [b](sygn. II CZP 88/09)[/b].
Wątpliwość prawna wyjaśniona w uchwale powstała na tle postępowania egzekucyjnego obejmującego spółdzielcze własnościowe prawo do mieszkania, należące do państwa K. Postępowanie zostało wszczęte na wniosek wierzycieli – banku i trzech spółek z o.o. Do licytacji przystąpił m.in. Gracjan G. Warunkiem uczestnictwa w licytacji jest wpłacenie rękojmi (wadium), która zgodnie z art. 962 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=1A4016F53EC82595D3BFE689C7027C34?id=70930]kodeksu postępowania cywilnego[/link] wynosi 1/10 sumy oszacowania. W tym wypadku – 12 tys. zł.
Rękojmia złożona przez licytanta, który wygrał przetarg, jest zaliczana na cenę nabycia. Reszta ceny ma być wpłacona po uprawomocnieniu się postanowienia o przybiciu na wezwanie sądu, zasadniczo w ciągu dwóch tygodni od otrzymania wezwania na rachunek depozytowy sądu. Na wniosek nabywcy sąd może wyznaczyć termin dłuższy, ale nieprzekraczający miesiąca. Jeśli przetarg wygrała osoba będąca jednocześnie wierzycielem, może zaliczyć na poczet ceny własną należność.
Gracjan G. wpłacił w wyznaczonym przez sąd terminie tylko część ceny. Resztę uiścił z opóźnieniem. Sąd I instancji wydał w związku z tym postanowienie stwierdzające wygaśnięcie przybicia i utratę wpłaconej przez niego rękojmi. Jako podstawę wskazał art. 696 k.p.c. W myśl tego przepisu, jeśli nabywca nie zapłacił w terminie ceny, traci rękojmię, a skutki przybicia wygasają. Następstwa te sąd stwierdza postanowieniem, na które przysługuje zażalenie. Zainteresowanemu zwraca się natomiast część ceny, jeśli ją wpłacił.
W § 3 art. 969 k.p.c. zapisano, że z utraconej przez nabywcę rękojmi lub od niego ściągniętej pokrywa się koszty egzekucji związanej ze sprzedażą, a resztę przelewa na rachunek Skarbu Państwa.