Reklama

Nie zawsze trzeba czekać, aż sąd rozpatrzy inną sprawę

Postępowanie będzie zawieszone, gdy rozpatrzenie sprawy i wydanie decyzji zależy od rozpatrzenia uprzedniego zagadnienia wstępnego przez inny organ lub sąd. Nie w każdym jednak wypadku musi tak być

Publikacja: 11.01.2010 05:00

Nie zawsze trzeba czekać, aż sąd rozpatrzy inną sprawę

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

[b]Tak stwierdził Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w wyroku z 21 grudnia 2009 r., VIII SA/Wa 571/09[/b]

[srodtytul]Jaki jest problem[/srodtytul]

Do powiatowego inspektora nadzoru budowlanego wpłynął wniosek W.G. o kontrolę prowadzonych przez M. i A.K. prac przy wykonaniu przyłącza energetycznego. W wyniku przeprowadzonej kontroli stwierdzono, że sporny jest status prawny działki, przez którą przebiega wykonane przyłącze.

Organy po przeprowadzeniu postępowania umorzyły postępowanie administracyjne. WSA uchylił decyzję. Zawiesił z urzędu postępowanie administracyjne w sprawie przeprowadzonych robót przy wykonywaniu przyłącza energetycznego na działkach do czasu prawomocnego rozstrzygnięcia przez sąd rejonowy sprawy w przedmiocie rozgraniczenia działek. Zażalenie na postanowienie wniosła W.G. Bezskutecznie. Sprawa trafiła do sądu.

[srodtytul]Skąd to rozstrzygnięcie[/srodtytul]

Reklama
Reklama

WSA przypomniał, że organ administracji zawiesza postępowanie, gdy rozpatrzenie sprawy i wydanie decyzji zależy od rozpatrzenia uprzedniego zagadnienia wstępnego przez inny organ lub sąd.

Pod pojęciem zagadnienia wstępnego należy rozumieć sytuacje, w których wydanie orzeczenia merytorycznego w sprawie będącej przedmiotem postępowania uwarunkowane jest uprzednim rozstrzygnięciem wstępnym zagadnienia prawnego.

Oznacza to, że bez rozstrzygnięcia zagadnienia prejudycjalnego przez inny organ lub sąd wydanie decyzji w danej sprawie jest niemożliwe. Musi zatem istnieć związek przyczynowy pomiędzy rozstrzygnięciem sprawy administracyjnej a zagadnieniem wstępnym.

Organ administracji publicznej, zgodnie z wytycznymi [b]WSA w Warszawie z uzasadnienia wyroku z 13 listopada 2008 r. (VIII SA/Wa 295/08)[/b], powinien zbadać prawidłowość zebranej dokumentacji dołączonej do zgłoszenia i ustalić, czy odpowiada ona przepisom prawa. Dotyczyć to także będzie oświadczenia inwestora co do prawa dysponowania nieruchomością na cele budowlane.

[wyimek]Organ bada prawidłowość oświadczenia o prawie dysponowania nieruchomością [/wyimek]

Organ po przyjęciu zgłoszenia budowy przyłącza energetycznego uznał, że inwestor spełnił wszystkie wymagania do budowy tej inwestycji, w tym uznał za prawidłowe oświadczenie o prawie dysponowania nieruchomością na cele budowlane.

Reklama
Reklama

Tak więc zawieszenie postępowania i czekanie na rozstrzygnięcie sprawy w przedmiocie rozgraniczenia nieruchomości co do działek nie ma uzasadnienia. Wynikiem postępowania w sprawie rozgraniczenia nieruchomości będzie ustalenie przebiegu granicy pomiędzy spornymi działkami.

Kwestia przebiegu granicy nie jest zagadnieniem prawnym, które musi być rozstrzygnięte w prowadzonym postępowaniu. Wprawdzie organ nie ma możliwości ustalania prawa własności poszczególnych działek, ale ma możliwość i obowiązek zbadania prawidłowości złożonej dokumentacji co do budowy przyłącza energetycznego.

Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Nieruchomości
To już pewne: dziedziczenia nieruchomości z prostszymi formalnościami
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama