Reklama

Kontrola przyjdzie też do chorego

Wydatków na przewodnika, psa oraz samochód nie trzeba dokumentować. Urząd sprawdzi jednak, czy istotnie je ponieśliśmy

Publikacja: 24.03.2009 06:35

Kontrola przyjdzie też do chorego

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Red

Jeśli nie wykażemy, że korzystaliśmy odpłatnie z pomocy przewodnika albo dojeżdżaliśmy autem na rehabilitację, fiskus zakwestionuje rozliczenie, a sąd może przyznać mu rację. [b]Przykładowo Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku (sygn. I SA/Bk 246/08) odmówił prawa do ulgi niepełnosprawnemu, któremu pomagali jako przewodnicy członkowie rodziny, ale nie potrafił uprawdopodobnić, że im za to płacił. Z kolei zdaniem WSA w Bydgoszczy (sygn. I SA/Bd 579/08), jeśli podatnik nie wykazał, że korzystał z zabiegów leczniczych, to nie może odliczyć wydatków na samochód. [/b]

Tak więc nawet wówczas, gdy przepisy nie wymagają posiadania dowodów potwierdzających wydatki, warto zbierać dokumenty dowodzące, że mamy prawo do ulgi.

Inne wydatki na rehabilitację (poza opłatami na przewodnika, psa oraz samochód) muszą być dokumentowane fakturami, rachunkami lub potwierdzeniami przelewu. Nie zawsze jednak to wystarczy. Urzędy i sądy podkreślają bowiem, że ulgi są odstępstwem od reguły równości i powszechności opodatkowania i muszą być ściśle interpretowane.

Jeśli więc przepisy mówią o wydatkach na przystosowanie pojazdu do potrzeb niepełnosprawnego, to osoba, która nie powinna obciążać lewej nogi, nie może skorzystać z ulgi na zakup samochodu fabrycznie wyposażonego w automatyczną skrzynię biegów.[b] Nie musiała bowiem przerabiać auta zgodnie ze swoimi potrzebami (wyrok WSA w Gdańsku, sygn. I SA/ Gd 855/08). [/b]

Fiskus może też sprawdzić, czy wykazane w zeznaniu rocznym inwestycje faktycznie były związane z potrzebami osoby niepełnosprawnej. Jeżeli więc odliczamy wydatki na sprzęt rehabilitacyjny, to musi on być niezbędny w leczeniu oraz ułatwiać wykonywanie czynności życiowych konkretnej osoby stosownie do jej potrzeb. Przyda się tu opinia lekarza potwierdzająca konieczność używania danej rzeczy.

Reklama
Reklama

[ramka][b]Przykład:[/b]

Pan Kowalski dowozi niepełnosprawnego ośmioletniego syna na zabiegi rehabilitacyjne. W zeznaniu rocznym chce odliczyć wydatki na używanie samochodu (2280 zł). Nie musi mieć dowodów ich poniesienia, powinien jednak w razie kontroli przedstawić dokumenty potwierdzające, że syn korzystał z zabiegów (np. skierowanie lekarskie, kartę zabiegową). [/ramka]

Jeśli nie wykażemy, że korzystaliśmy odpłatnie z pomocy przewodnika albo dojeżdżaliśmy autem na rehabilitację, fiskus zakwestionuje rozliczenie, a sąd może przyznać mu rację. [b]Przykładowo Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku (sygn. I SA/Bk 246/08) odmówił prawa do ulgi niepełnosprawnemu, któremu pomagali jako przewodnicy członkowie rodziny, ale nie potrafił uprawdopodobnić, że im za to płacił. Z kolei zdaniem WSA w Bydgoszczy (sygn. I SA/Bd 579/08), jeśli podatnik nie wykazał, że korzystał z zabiegów leczniczych, to nie może odliczyć wydatków na samochód. [/b]

Reklama
Matura i egzamin ósmoklasisty
Nadchodzi najpoważniejsza zmiana w polskiej ortografii od kilkudziesięciu lat
Nieruchomości
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok ws. zasiedzenia służebności przesyłu
Dobra osobiste
Dziennikarka TVP ofiarą pomówień wspomaganych przez AI. Jak walczyć z oczernianiem?
Prawo w Polsce
Jest pierwsze weto. Karol Nawrocki mówi o „szantażu wobec społeczeństwa"
Matura i egzamin ósmoklasisty
CKE podała terminy egzaminów w 2026 roku. Zmieni się też harmonogram ferii
Materiał Promocyjny
Firmy coraz częściej stawiają na prestiż
Reklama
Reklama