[b]Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił wczoraj (18 maja 2009 r., sygn. VI SA/Wa 33/09)[/b] decyzje ministra, który konkurs "Wytypuj mistrza" w dzienniku. pl uznał za totalizator.
– Takie oceny mogą prowadzić do niepewności na rynku – mówi radca prawny Tomasz Brudkowski reprezentujący spółkę Axel Springer, wydawcę "Dziennika".
Zgodnie z [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=1D5657A12A94161FFEAF949FA5460BC5?id=171970]ustawą z 1992 r. o grach losowych i zakładach wzajemnych[/link] uznanie jakiegoś konkursu za grę losową czy zakład wzajemny powoduje skutki podatkowe i karne skarbowe.
Konkurs, ogłoszony tuż przed finałami mistrzostw Europy w piłce nożnej w internetowym dzienniku. pl, polegał na wytypowaniu zwycięskiej drużyny spośród półfinałowej czwórki. Nagrodami dla pierwszych 20 osób za prawidłowe odpowiedzi były m.in. odtwarzacze MP3.
Minister finansów uznał, że chociaż konkurs spełniał tylko pewne elementy ustawowej definicji zakładu wzajemnego (odgadywanie wyników sportowego), jest zakładem wzajemnym, totalizatorem. Ustawodawca nigdzie nie zastrzegł, że ma on mieć wszystkie jego cechy.