Częstochowska spółka jest znanym wydawcą krzyżówek np. „1000 panoramicznych”. W naszym kraju zarejestrowała ona wiele znaków towarowych, między innymi liczby 1000 czy 300 w klasach związanych chociażby z komiksami, krzyżówkami czy afiszami. Oznacza to, że tylko ona ma prawo na terenie Polski używać jako nazwy komiksu czy krzyżówki zastrzeżonych liczb.
Technopol próbował rozszerzyć ochronę poprzez rejestrację wspólnotowych graficznych znaków towarowych 1000, 350, 250, 150, 222, 333, 555, 100 i 300. Firma chciała mieć na nie wyłączność w trzech różnych klasach, m.in. plakatów, czasopism z krzyżówkami, puzzli, ale i przy organizowaniu konkursów czy publikowaniu tekstów. Urząd Harmonizacji w ramach rynku wewnętrznego odmówił rejestracji tych znaków.
Spółka nie zgodziła się z tą decyzję i wniosła skargę do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. W czwartek wyroki w tych sprawach wydał Sąd Pierwszej Instancji. Uznał, że słusznie odmówiono rejestracji liczb jako graficznych znaków towarowych w określonych klasach.
Co zaważyło na rozstrzygnięciu? Sąd doszedł do wniosku, że elementy znaków graficznych liczby odnoszą się do ilości i będą przez konsumentów postrzegane jako opis cech towaru czy usługi. Innymi słowy, klient widząc pudełko z puzzlami, na których widniałby obrazek przedstawiający liczbę 1000, pomyślałby, że zawiera ono tyle właśnie elementów.
Z kolei patrząc na publikację z zagadkami, byłby przekonany, że znajdzie w niej tyle właśnie łamigłówek. Nie kojarzyłby tego znaku z konkretną firmą.