Reklama

Prawo cywilne: znoszenie współwłasności nieruchomości

Choć przy zniesieniu współwłasności, zwłaszcza większej nieruchomości, pojawić się może wiele kwestii spornych, sąd nie zajmuje się wszystkimi

Publikacja: 22.12.2011 07:10

Prawo cywilne: znoszenie współwłasności nieruchomości

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Znosząc współwłasność, sąd rozstrzyga tylko o sporach wyraźnie wymienionych w kodeksie cywilnym. Inne muszą poczekać na wynik zwykłego procesu. To konkluzja ostatniego wyroku Sądu Najwyższego (sygnatura akt I CSK 138/11).

Każdy ze współwłaścicieli rzeczy, w szczególności nieruchomości, może żądać sądowego zniesienia współwłasności. Art. 618 § 1 kodeksu postępowania cywilnego stanowi, że w postępowaniu o zniesienie współwłasności sąd rozstrzyga też spory o prawo własności, a także wzajemne roszczenia współwłaścicieli z tytułu posiadania rzeczy. Dodajmy, że po zapadnięciu prawomocnego postanowienia o zniesieniu współwłasności uczestnik nie może dochodzić tych roszczeń, chociażby ich nie zgłosił przy znoszeniu współwłasności.

Ta kumulacja rozliczeń w jednej sprawie ma na celu kompleksowe i ostateczne zniesienie wszelkich roszczeń i sporów wynikłych na tle wspólnego posiadania rzeczy. Tak sądzili małżonkowie Marta i Stanisław M. z Przemyśla, którzy nabyli od kuzynów połowę kamienicy z lokalami handlowymi w tym mieście, a po kilku latach dokonują sądowego jej podziału.

Podział fizyczny (mniej więcej po połowie), który sąd za biegłym ustanowił, nie budzi sporów. Spór wynikł o rozliczenie kosztów związanych z zarządzaniem nieruchomością. Przez kilka lat bowiem jeden z kuzynów (sprzedawców) pełnił funkcję zarządcy nieruchomości, ale M. mieli zastrzeżenia do jego pracy i sąd go odwołał. Chodziło o rozliczenia pożytków,  jakie posesja przynosiła, głównie w postaci czynszów.

W sumie M. domagają się od niego (też na podstawie wyliczeń biegłego) 180 tys. zł.

Reklama
Reklama

Sądy niższych  instancji oddaliły żądanie, uznając, że  tego rodzaju spornych roszczeń powinni dochodzić w odrębnym postępowaniu – procesowym. Mimo że przyznały owemu zarządcy wynagrodzenie (wyliczył je biegły).

Adwokat Andrzej Szufel, pełnomocnik M., przekonywał przed SN, że sądy niższych instancji wykazały daleko idącą niekonsekwencję. Z jednej bowiem strony przyznały zarządcy wynagrodzenie, z drugiej nie uznały roszczeń innych współwłaścicieli, jego klientów.

Nie przekonał Sądu Najwyższego. – Roszczenie o wysokość wynagrodzenia zarządcy ma charakter sporny, powinno zatem być rozstrzygane w innym (procesowym) postępowaniu – powiedział sędzia SN  Tadeusz Wiśniewski. – Natomiast postępowanie o zniesienie współwłasności ma charakter nieprocesowy (niesporny) i nie można tych postępowań łączyć. Chyba  że kodeks postępowania cywilnego wyraźnie na to pozwala. Art. 618 k.p.c. nie wymienia jednak roszczeń wobec zarządcy nieruchomości. Chodzi o to, by sąd rozpatrujący wniosek o zniesienie współwłasności mógł skupić się tylko na tej kwestii i wątkach ściśle z nią związanych. W konsekwencji SN utrzymał stanowisko niższych instancji.

Wyrok SN jest ostateczny.

Więcej w serwisie:

Prawo dla Ciebie

Reklama
Reklama

Znosząc współwłasność, sąd rozstrzyga tylko o sporach wyraźnie wymienionych w kodeksie cywilnym. Inne muszą poczekać na wynik zwykłego procesu. To konkluzja ostatniego wyroku Sądu Najwyższego (sygnatura akt I CSK 138/11).

Każdy ze współwłaścicieli rzeczy, w szczególności nieruchomości, może żądać sądowego zniesienia współwłasności. Art. 618 § 1 kodeksu postępowania cywilnego stanowi, że w postępowaniu o zniesienie współwłasności sąd rozstrzyga też spory o prawo własności, a także wzajemne roszczenia współwłaścicieli z tytułu posiadania rzeczy. Dodajmy, że po zapadnięciu prawomocnego postanowienia o zniesieniu współwłasności uczestnik nie może dochodzić tych roszczeń, chociażby ich nie zgłosił przy znoszeniu współwłasności.

Reklama
Prawo drogowe
Kiedy na skrzyżowaniu działa zasada „prawej ręki"? Sąd rozstrzygnął spór
Prawo karne
Ponad 300 km/h przez Warszawę. Niespodziewany zwrot ws. pirata drogowego
Edukacja i wychowanie
Prywatne uczelnie przejmują studentów psychologii. Alarmujący raport
Sądy i trybunały
Prof. Piotr Tuleja: Ustrój Polski się zmienił, wróciliśmy do XIX wieku
Spadki i darowizny
Ile razy można zmienić testament notarialny i w jakim trybie? Zasady są jasne
Reklama
Reklama