Tak wynika z rozstrzygnięć Naczelnego Sądu Administracyjnego dotyczących uprawnień organów podatkowych w zakresie przymusowego zabezpieczenia wykonania długów podatkowych (sygn.akt II FSK 1707-1711/10 i II FSK 2124-2128/10).
Sąd potwierdził, że samo zbycie majątku przez podatnika, który dostał nieostateczną jeszcze decyzję wymiarową, automatycznie nie daje podstaw do nadania jej rygoru natychmiastowej wykonalności. To pierwsze tego typu orzeczenia wydane przez NSA.
Zbywanie majątku znacznej wartości może prowadzić do zablokowania egzekucji
Co do zasady decyzja nieostateczna, czyli taka, od której przysługuje odwołanie, nie podlega wykonaniu. Wyjątkiem są sytuacje, gdy nadano jej rygor natychmiastowej wykonalności. Podstawą do nadania decyzji nieostatecznej takiego rygoru jest m.in. dokonywanie przez stronę czynności polegających na zbywaniu majątku znacznej wartości, a do tego uprawdopodobnienie przez organ podatkowy, że zobowiązanie wynikające z decyzji nie zostanie wykonane.
Takich podejrzeń fiskus nabrał w wypadku małżonków, którym zarzucono ukrywanie przed opodatkowaniem części dochodu. W sumie za pięć kolejnych lat od podatników zażądano ponad 500 tys. zł sankcyjnego podatku od przychodów z nieujawnionych źródeł. Bezpośrednim powodem nadania rygoru natychmiastowej wykonalności decyzjom wymiarowym wydanym przez organ I instancji była jedna transakcja, którą przeprowadzili małżonkowie. Chodziło o sprzedaż mieszkania za 120 tys. zł. Fiskus uznał, że była to ucieczka przed egzekucją i postanowił nie czekać z wykonaniem decyzji.