Aleksander Kappes, Jacek Skrzydło: Pierwszy prezes SN czy neoprezes?

Osoba powołana na stanowisko pierwszego prezesa SN, przy poważnych wadach procedury, będzie co najwyżej prezesem neosędziów, a nie pierwszym prezesem. Nic też nie stoi na przeszkodzie, by po zmianie prezydenta ponownie obsadzić stanowisko pierwszego prezesa SN.

Aktualizacja: 27.05.2020 11:56 Publikacja: 26.05.2020 20:03

Aleksander Kappes, Jacek Skrzydło: Pierwszy prezes SN czy neoprezes?

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Prezydent RP 25 maja 2020 r. powołał na stanowisko pierwszego prezesa Sądu Najwyższego prof. Małgorzatę Manowską. Wydaje się, że ma to stanowić ostatni etap przejmowania przez obóz rządzący kontroli nad sądownictwem, a więc faktycznego unicestwienia konstytucyjnego trójpodziału władzy, aczkolwiek inwencja obozu rządzącego w tej materii jest trudna do przewidzenia.

Pojawia się pytanie, czy osoba powołana 25 maja 2020 roku na stanowisko pierwszego prezesa SN jest w istocie prawidłowo ustanowionym prezesem, czy też w procedurze jej powołania zaistniały nieprawidłowości niepozwalające na uznanie jej za pełniącą tę funkcję.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: "Zniknięty" projekt o neosędziach
Opinie Prawne
Tomasz Korczyński: Weekend różnych wyborów
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Prezes UODO jednak też strzela każdemu
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Deregulacja VAT
Opinie Prawne
Zacharski, Rudol: O niezależności adwokatury przed zbliżającymi się wyborami