Rok 2020 z pewnością przejdzie do historii jako rok niezwykły. Niecodziennym wydarzeniom nie było końca, a pośród nich pandemia koronawirusa. Choć niebywale istotna, nie tylko ona nas uderzyła.
W świecie polityki z pewnością nie próżnowano: Jacek Kurski przestał być prezesem TVP w marcu po to, by w sierpniu zostać nim ponownie. Piątka dla zwierząt mogła istotnie poprawić warunki ich życia i śmierci, a nie zmieniła niczego. Także prawa nie ominęły trudniejsze chwile – Trybunał Konstytucyjny zniósł jedną z przesłanek legalnego przerwania ciąży po to, by Kancelaria Premiera nie opublikowała tego wyroku. Obywatele wyszli na ulice, aby protestować przeciwko naruszaniu praw i wolności obywatelskich, a politycy z kolejnego społecznego zrywu uczynili pole do własnych interesów – ani więc rządzący nie cofnęli się przed podejmowanymi działaniami, ani opozycja, jeśli wierzyć sondażom ośrodków badania opinii publicznej, nie przybliżyła się istotnie do przejęcia władzy.