Unia Europejska o praworządności w Polsce: obca ingerencja czy uprawniona reakcja

Zarzuty o rzekomym braku kompetencji organów unijnych w sferze sądownictwa nie mają oparcia w prawie.

Publikacja: 10.03.2020 02:00

Unia Europejska o praworządności w Polsce: obca ingerencja czy uprawniona reakcja

Wypowiedzi unijnych polityków, a zwłaszcza działania Komisji, Parlamentu, wreszcie Trybunału UE wzbudzają złość polityków obozu rządzącego, a w najlepszym razie demonstracyjne lekceważenie. Najczęstszy „argument", jaki słyszy opinia publiczna, to niezgoda na „obcą ingerencję". Jednym z „prawnych" zarzutów stawianych zagranicznym politykom i instytucjom UE jest to, że sprawy sądownictwa są wewnętrzną sprawą państw członkowskich i organy unijne (Komisja, Trybunał) nie mają prawa w nie ingerować.

Pozostało 93% artykułu

Wiedza dla profesjonalistów w nowym PRO.RP.PL

Zyskaj dostęp do najnowszych raportów, analiz, orzeczeń, prognoz i komentarzy niezbędnych w Twojej codziennej pracy, przygotowanych przez ekspertów Rzeczpospolitej.
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Donald Tusk wprowadza demokrację walczącą. Do zobaczenia na spacerniaku
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Nowa formuła Radbrucha nie przejdzie. Lepiej się trzymać twardego legalizmu
Opinie Prawne
Jan Skoumal: Czy Adam Bodnar depcze niezawisłość i powagę funkcji sędziego?
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Konflikt o praworządność znowu się rozkręca. Prezydent, premier i kontrasygnata
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Tusk zawęża pole bitwy z tzw. neosędziami. Ale opór i tak będzie
Opinie Prawne
Gutowski, Kardas: Projekt Bodnara? Wątpliwy konstytucyjnie rewanżyzm ws. neosędziów