Reklama
Rozwiń

Prawnik to też konsument - stwierdził Trybunał Sprawiedliwości UE

W wydanym na początku września wyroku w sprawie Costea Trybunał Sprawiedliwości UE opowiedział się za szerokim rozumieniem pojęcia „konsument" – pisze Piotr Bogdanowicz.

Aktualizacja: 20.09.2015 10:38 Publikacja: 20.09.2015 00:01

Foto: 123RF

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że osobę fizyczną wykonującą zawód adwokata i zawierającą umowę kredytu z bankiem, w której to umowie nie zostało określone przeznaczenie kredytu, można uznać za konsumenta, jeżeli umowa kredytu nie jest związana z działalnością zawodową tego adwokata. Oczywiste, wydawałoby się, stwierdzenie – w świetle unijnej dyrektywy w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich konsument oznacza każdą osobę fizyczną, która w umowach objętych tą dyrektywą działa w celach niezwiązanych z handlem, przedsiębiorstwem lub zawodem – przestaje być tak oczywiste, gdy weźmie się pod uwagę, że spłata kredytu została zabezpieczona hipoteką ustanowioną w drodze oddzielnej umowy na nieruchomości należącej do... kancelarii tego adwokata. W umowie ustanowienia hipoteki kancelarię reprezentował pan Costea. Innymi słowy, w jednej transakcji ta sama osoba występowała w dwóch rolach. W ocenie TS UE (sędzią sprawozdawcą był prof. Marek Safjan) okoliczność ta nie miała jednak wpływu na rozstrzygnięcie sprawy.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Opinie Prawne
Andrzej Ladziński: Diabeł w ornacie, czyli przebierańcy w urzędach
Opinie Prawne
Mateusz Radajewski: Nie namawiajmy marszałka Sejmu do złamania konstytucji
Opinie Prawne
Prof. Gutowski: Po wyborach w 2023 r. stworzyliśmy precedens, jesteśmy jego zakładnikami
Opinie Prawne
Bieniak, Mrozowska: Zakaz reklamy, który uderzał w przedsiębiorców
Opinie Prawne
Bogusław Chrabota: Adam Bodnar nie chce być Don Kichotem