Aktualizacja: 03.11.2015 16:20 Publikacja: 03.11.2015 16:06
Foto: 123RF
Po czerwcu '89 mieliśmy chyba dwudziestu pięciu ministrów sprawiedliwości. Kiedy usiadłem do pisania felietonu okazało się, że niektórych po prostu nie pamiętałem, a o niektórych chciałbym zapomnieć. Ci pierwsi trafili pod Aleje Ujazdowskiego 11 na zasadzie kompletnego przypadku, w myśl zasady ten resort dla nas, więc szukamy kandydata na ważną placówkę. Ci drudzy - też trafiali pod w/w adres przypadkowo - byli znacznie gorsi. Ich zapomnieć nie sposób, bo robili, co mogli, by wymiar sprawiedliwości rozwalić. Niektórym prawie udało się.
Najlepszym sposobem na ograniczenie agresji wobec personelu medycznego jest poprawa dostępu do opieki zdrowotnej...
Ministerstwo ma prawo samodzielnie określić swoje priorytety i realizować je w wybranym przez siebie czasie. Res...
Trwa długi weekend majowy. 1 maja – Święto Pracy, 2 maja – Święto Flagi, 3 maja – Święto Konstytucji. Majowej.
Rzadziej podnoszonym aspektem ówczesnych reform ustrojowych jest fakt zapoczątkowania w konstytucji procesu prze...
Czterodniowy tydzień pracy? To nie musi być zły pomysł dla biznesu, tylko szansa na wyczekiwaną przez niego dere...
Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas