Reklama

Ewa Szadkowska: Czy urzędnik zapomni to, co widział

Polski ustawodawca nigdy nie przepuszcza okazji, by wdrażając unijne przepisy, dorzucić coś od siebie. W najlepszym przypadku są to uciążliwe formalizmy, w najgorszym – regulacje szkodliwe lub po prostu groźne.

Publikacja: 22.05.2023 03:00

Ewa Szadkowska: Czy urzędnik zapomni to, co widział

Foto: Adobe Stock

Mam dla przedsiębiorców dwie wiadomości: dobrą i złą. Zacznę od tej pierwszej. Po latach starań i apeli środowisk biznesowych właśnie zaczęła obowiązywać ustawa o fundacji rodzinnej. Oczywiście nie obyło się bez zawirowań i korygowania dosłownie za pięć dwunasta już uchwalonego i ogłoszonego aktu (nowelizacja weszła w życie jednocześnie z poprawianą ustawą). Ale udało się – właściciele firm zyskali narzędzie, które pomoże im zaplanować sukcesję na wiele pokoleń i ograniczyć ryzyko rozdrobnienia majątku po ich śmierci.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Prawne
Adam Wacławczyk: Zawiedzione nadzieje
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Niegodziwość rządu, czyli kto straci „ulgę” mieszkaniową
Opinie Prawne
Paweł Rochowicz: Czy dla rządu wszyscy przedsiębiorcy to złodzieje?
Opinie Prawne
Michał Urbańczyk: Moja śmierć jest lepsza niż twoja. Zabójstwo Charliego Kirka a wolność słowa
Opinie Prawne
Mateusz Radajewski: Potrzebujemy apolitycznego Trybunału Stanu
Reklama
Reklama