Reklama
Rozwiń

Andrzej Pałys: Społeczeństwo na zakręcie, czyli dlaczego podważamy umowy

Zdaniem kredytobiorców bank może wpływać na wysokość wskaźnika WIBOR, mając interes w tym, aby był on jak najwyższy. Dotychczasowi pełnomocnicy frankowiczów wzięli pod lupę WIBOR.

Publikacja: 26.05.2022 07:31

Umowa kredytu

Umowa kredytu

Foto: Umowa kredytu

W ostatnim czasie pojawiają się sygnały o coraz częstszym podważaniu umów hipotecznych zaciąganych w PLN. Pod wątpliwość poddawany jest m. in. wskaźnik WIBOR i sposób jego ustanawiania. Co ciekawe, kredytobiorcy złotowi decydując się na zawarcie umowy z bankiem, byli informowani o ryzykach związanych ze zmiennością stóp procentowych i zaakceptowali m.in referencyjną wysokość oprocentowania wyznaczoną przez WIBOR.

Co ważne, od wielu lat kredytobiorcy w Polsce mieli również możliwość korzystania z finansowania kredytowego w oparciu o tzw. pięcioletnie stałe stopy procentowe, a mimo to zdecydowana większość nie skorzystała z takiej możliwości. Wracając jednak do WIBOR-u, wskaźnik ten odzwierciedla aktualne warunki gospodarcze i rynkowe, więc z definicji jest ruchomy. Obecna sytuacja jest niebezpieczna, gdyż podważa istotę długoletnich umów i ich funkcjonowania w ramach państwa prawa. Warty podkreślenia jest fakt, że sektor usług finansowych jest najbardziej regulowaną gałęzią gospodarczą w Polsce, jednocześnie będąc pod specjalną obserwacją instytucji państwowej, jaką jest Komisja Nadzoru Finansowego.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Opinie Prawne
Paulina Szewioła: Zmarnowana szansa na jawność wynagrodzeń
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Rejterada ekipy Bodnara
Opinie Prawne
Piątkowski, Trębicki: Znachorzy próbują „leczyć” szpitale z długów
Opinie Prawne
Andrzej Ladziński: Diabeł w ornacie, czyli przebierańcy w urzędach
Opinie Prawne
Mateusz Radajewski: Nie namawiajmy marszałka Sejmu do złamania konstytucji