Paweł Kuglarz, Mateusz Kaliński: Warto zmienić zasady sprzedaży przedsiębiorstw

Zasadne byłoby przemyślenie skutków nowelizacji prawa upadłościowego z 2019 r. i przynajmniej częściowy powrót do wcześniejszych regulacji dotyczących tzw. pre-packu.

Publikacja: 20.05.2022 07:49

Paweł Kuglarz, Mateusz Kaliński: Warto zmienić zasady sprzedaży przedsiębiorstw

Foto: Adobe Stock

Trybunał Sprawiedliwości UE odpowiedział 28 kwietnia na pytanie prejudycjalne Sądu Najwyższego Niderlandów ws. ochrony pracowniczej, przewidzianej dyrektywą 2001/23, w kontekście przejęcia przedsiębiorstwa w procedurze pre-packu.

Pre-pack, czyli przygotowana likwidacja, to instytucja prawa upadłościowego, która łączy w sobie elementy procedury upadłościowej i częściowo restrukturyzacyjnej. Do wniosku o ogłoszenie upadłości, a po zmianach także w toku postępowania w przedmiocie ogłoszenia upadłości, jako niezależne pismo procesowe można złożyć wniosek o zatwierdzenie warunków sprzedaży przedsiębiorstwa dłużnika, jego zorganizowanej części lub istotnych składników majątkowych. Wniosek taki musi wskazywać co najmniej osobę nabywcy i proponowaną cenę. Dopuszcza się też dołączenie projektu umowy sprzedaży, która będzie podlegała zatwierdzeniu. Sąd upadłościowy w postanowieniu o ogłoszeniu upadłości jednocześnie zatwierdza warunki sprzedaży lub odmawia ich zatwierdzenia.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Rząd Tuska zabiera się za zaczernianie białych plam
Opinie Prawne
Piotr Bogdanowicz: Nie wszystko złoto, co się świeci
Opinie Prawne
Jan Bazyli Klakla: Czy obywatelstwo to nagroda?
Opinie Prawne
Bartczak, Trzos-Rastawiecki: WIBOR? Polskie sądy nie czekają na Trybunał
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Opinie Prawne
Marek Kobylański: Zespół Brzoski pokazuje, jak to się robi