Marek Kobylański: Psucie żalu to zły pomysł

Dogadanie się ze skarbówką może być dużo trudniejsze.

Publikacja: 10.05.2022 21:47

Marek Kobylański: Psucie żalu to zły pomysł

Foto: rp.pl / Paweł Rochowicz

Szykują się ważne zmiany dla firm, które pomyliły się i złożyły np. po terminie deklarację podatkową lub źle rozliczyły transakcję. Złożyć tzw. czynny żal będzie ciężko. Chodzi o nowelizację kodeksu karno-skarbowego.

Takie przyznanie się do błędu i szybkie jego naprawienie dawało firmom szansę na uniknięcie kar i możliwość dogadania się ze skarbówką. Niestety, przygotowywane przepisy przewidują, że z czynnego żalu nie będzie można skorzystać już po wszczęciu czynności przez urząd, np. sprawdzania dokumentacji czy rozliczeń, a nie jak dziś – dopiero, gdy podatnikiem zainteresowały się już organy ścigania.

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Opinie Prawne
Gruszczyński, Menkes: Cła, sankcje, negocjacje. Jak Donald Trump rozgrywa świat?
Materiał Promocyjny
Koszty leczenia w przypadku urazów na stoku potrafią poważnie zaskoczyć
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Jak wyrzucić (nie)sędziów
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Wniosek Święczkowskiego, czyli zamach na zdrowy rozsądek
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: PKW, czyli prawo kreatywnie wykładane
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Lex Obajtek już nie śmierdzi