Aktualizacja: 26.11.2016 16:45 Publikacja: 26.11.2016 16:45
Foto: 123RF
Czternastolatka chora na rzadką odmianę raka, przed brytyjskim sądem walczyła o prawo do zachowania swojego ciała w temperaturze ciekłego azotu. Jej wolę popierała matka, jednak takiemu rozwiązaniu ze względów światopoglądowych sprzeciwiał się ojciec. Dziewczyna argumentowała, że chce żyć dłużej i nie życzy sobie, by pogrzebano ją pod ziemią. Miała nadzieję, że w przyszłości zostanie wynaleziony lek na jej przypadłość. Sąd przychylił się do jej woli. Jak podkreślił sędzia, wyrok nie dotyczył oceny słuszności samej metody przechowywania ciała po śmierci (krioniki), ale rozstrzygał spór pomiędzy rodzicami o dysponowanie ciałem córki.
Sądownictwo dyscyplinarne to bardzo wrażliwy obszar wymiaru sprawiedliwości. I chyba dlatego pokusy jego polityc...
Wiceminister sprawiedliwości publikuje materiały popierające jednego z kandydatów, a analitycy rozstawiają już s...
Czasem dużo musi się zmienić, by wszystko zostało po staremu. Dotyczy to także podejścia do legislacji i kluczow...
Cieszy to, że – w przeciwieństwie do kampanii prezydenckiej – kandydaci do objęcia poszczególnych funkcji w samo...
Tego właśnie oczekuję od organów władzy publicznej w tym kraju. Działania, które pokazuje, że równość wobec praw...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas