Aktualizacja: 27.11.2016 18:45 Publikacja: 27.11.2016 14:10
Julian Assange
Foto: AFP
Przesłuchanie w ambasadzie prowadził prokurator z Ekwadoru w obecności generalnej prokurator Ingrid Isgren i inspektora policji ze Szwecji. Ingrid Isgren nie mogła sama zadawać pytań, tylko za pośrednictwem ekwadorskiego prokuratora, który otrzymał je przetłumaczone wcześniej (w ilości 57) przed badaniem śledczym.
Władze Ekwadoru nie wydaly jednak zgody na uczestniczenie w przesłuchaniu szwedzkiego obrońcy, co wywołało prawne spory między stronami. Adwokat Assange'a Per E Samuelsson namawiał nawet swojego klienta do niewypowiadania się w czasie dochodzenia, jeżeli nie może być na nim obecna osoba, która zna szwedzki system prawny i fakty z życia twórcy WikiLeaks. Fakty z okresu jego pobytu w Sztokholmie w 2010 r., kiedy to dwie kobiety zgłosiły na policję, że zostały seksualnie wykorzystane przez Assange'a. Meldunek o napaści seksualnej został już przedawniony, a pozostały zarzuty o gwałt (zakwalifikowane przez Szwedów jako „gwałt mniej groźnego kalibru"). W następstwie podejrzeń na Assange'a wydano europejski nakaz aresztowania.
Konieczne jest aktualizowanie uprawnień organów ochrony danych osobowych, zwłaszcza w odniesieniu do nowych technologii.
Nowym prezesem Trybunału Konstytucyjnego został Bogdan Święczkowski. Sędzia z nominacji PiS będzie pełnił funkcję do 2030 r. Koalicji rządzącej trudno będzie to zmienić.
Hasła o ułatwianiu życia przedsiębiorcom zawsze dobrze brzmią w kampanii wyborczej i w exposé kolejnych premierów. Z ich realizacją zwykle jest dużo gorzej. Wykłada się na tym zadaniu także obecny rząd Donalda Tuska.
Nie marnujmy poświęcenia sędziów, którzy oparli się pokusie łatwego awansu.
Bank zachęca rodziców do wprowadzenia swoich dzieci w świat finansów. W prezencie można otrzymać 200 zł dla dziecka oraz voucher na 100 zł dla siebie.
Komisja Wenecka po raz drugi zakwestionowała metodę przywracania praworządności przez rząd. Zbiega się to z odejściem z TK kontrowersyjnej prezes Julii Przyłębskiej oraz wyborami jej następców.
Sąd w Krakowie umorzył sprawę znanej aktywistki Katarzyny A., znanej jako "Babcia Kasia", która została oskarżona o ugryzienie policjanta podczas demonstracji z 2022 roku.
Czy prawo do wypowiedzi jest współcześnie nadużywane, czy skuteczniej tłumione?
Z naszą demokracją jest trochę jak z reprezentacją w piłkę nożną – ciągle w defensywie, a my powtarzamy: „nic się nie stało”.
Trudno uniknąć wrażenia, że kwalifikacja prawna zdarzeń z udziałem funkcjonariuszy policji może zależeć od tego, czy występują oni po stronie potencjalnych sprawców, czy też pokrzywdzonych feralnym postrzeleniem.
To, co niszczy demokrację, to nie wielość i różnorodność opinii, w tym niedorzecznych, ale ujednolicanie opinii publicznej. Proponowane przez Radę Ministrów karanie za „myślozbrodnie” to znak rozpoznawczy rozwiązań antydemokratycznych.
Prokurator Lindgren postuluje utworzenie urzędu z publicznymi obrońcami, ale Szwedzkie Stowarzyszenie Adwokatów nie chce o tym słyszeć.
Prokuratura nie złoży zażalenia na decyzję sądu, który odmówił tymczasowego aresztowania młodego policjanta, który podczas interwencji na warszawskiej Pradze śmiertelnie postrzelił innego funkcjonariusza.
Były redaktor naczelny "Super Expressu" Mariusz Z. został nieprawomocnie skazany na karę trzech lat pozbawienia wolności za gwałt.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas