Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 14.04.2018 11:30 Publikacja: 14.04.2018 11:30
Foto: Fotolia.com
Monika Florczak-Wątor 3 kwietnia 2018 r. na łamach „Rzeczpospolitej" w tekście „Konstytucja traktuje obywateli poważnie" podjęła polemikę z moim artykułem „Obywatel dochodzi do głosu" z 10 marca 2018 r. Polemika jest też ważnym elementem dyskursu naukowego, zwłaszcza gdy dotyczy tak fundamentalnych zagadnień jak zmiana konstytucji. Sam do takiej polemiki zachęcałem już w pierwszym swoim artykule z cyklu „Niepoprawnie o konstytucji". Ocena polemicznych tekstów, zwłaszcza ustalenie, które tezy są bardziej przekonujące, należy często do czytelnika. Odnosząc się jednak do zarzutów stawianych mi przez Autorkę, z wieloma nie tylko nie mogę się zgodzić, ale także nie mogę zaniechać udzielenia na nie odpowiedzi. Punktem wyjścia nie jest jednak egzegeza tekstu Moniki Florczak-Wątor, ale przepisu konstytucji.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Czy projektowana nowelizacja ordynacji podatkowej ukróci instrumentalne wszczynanie postępowań karnych skarbowyc...
Uprzejmie informuję rząd, że to nie jest żadna ulga. Jak mam milion złotych i mieszkanie warte milion złotych, t...
Jak pogodzić uszczelnianie systemu podatkowego z obietnicami wprowadzania nowych przepisów z półrocznym wyprzedz...
Gdyby wolność słowa miała dotyczyć wyłącznie poglądów, z którymi się zgadzamy, byłaby zupełnie niepotrzebna. Ta...
Trybunał Stanu bardziej przypomina przedrozbiorowy Sąd Sejmowy niż niezawisły trybunał odpowiadający konstytucyj...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas