W praktyce polskich sądów nie ma jasnych reguł ustalania wysokości alimentów. W zależności od tego, do jakiego sądu sprawa trafia, a nawet do jakiego konkretnie sędziego, wysokość alimentów potrafi się diametralnie różnić. Wynika to z ogólnikowości przepisów.
Zasady orzekania o obowiązku alimentacyjnym reguluje art. 128 i nast. kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, a w szczególności art. 135 k.r.o. W myśl tego przepisu wysokość i zakres świadczeń alimentacyjnych zależy od uprawnionych potrzeb oraz od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego. W przepisie tym najważniejsze pojęcia są niedookreślone. Można powiedzieć, że każdy zainteresowany będzie inaczej rozumieć „usprawiedliwione potrzeby uprawnionego" czy też „zarobkowe i majątkowe możliwości zobowiązanego". Dobry adwokat bez trudu sporządzi niekończący się katalog wydatków, które można podciągać pod kategorię „usprawiedliwione potrzeby" uprawnionego dziecka. Usprawiedliwione to przecież nie wydatki konieczne czy niezbędne.