Reklama
Rozwiń
Reklama

Jerzy Kowalski: Problem małych gabarytów chyba już rozwiązany

Jest szansa, że na rynku elektrozłomu zapanuje wreszcie „skromny" porządek. Wszystko z powodu nowej ustawy, która obowiązuje od początku tego roku.

Publikacja: 04.03.2016 02:00

Jerzy Kowalski: Problem małych gabarytów chyba już rozwiązany

Foto: www.sxc.hu

Stare telefony komórkowe, depilatory, małe radyjka, suszarki do włosów, szczoteczki elektryczne do zębów, blendery, miksery, malaksery mają już swoje wieczne przeznaczenie i „miejsce pochówku", a właściwie odebrania przez sprzedawcę, nawet w małym sklepiku. Przedmioty te, wyrzucone przez niewdzięcznych użytkowników, zafascynowanych świeżymi technologiami, przestaną straszyć przy zsypach komunalnych, pod drzewkami obok pozostałości po naszych pupilach, na trawnikach i w zacisznych laskach podmiejskich. Ma być czysto i środowisko nie ucierpi. Przynajmniej takie jest założenie. Oczywiście praktyka pokaże, czy nowe pomysły się sprawdzą. Warto też pamiętać, że nadal polski konsument będzie miał kłopot z tzw. dużymi gabarytami, czyli lodówkami, pralkami, kuchenkami. Sprzedawca nie ma obowiązku ich przyjmować, chyba że akurat klient kupuje nowy sprzęt i przy okazji chce pozbyć się starego.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Problem neosędziów łatwiej rozwiązać „ustawką” niż ustawą
Opinie Prawne
Marcin Asłanowicz: Prawnicy nie muszą bić na alarm
Opinie Prawne
Adam Mariański: Fiasko polityki podatkowej rządu w połowie kadencji
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Nieudana krucjata, czyli dwa lata przywracania praworządności
Opinie Prawne
Bogusław Chrabota: Dyrektywa NIS2. Tak, ale w sposób bezpieczny dla biznesu
Reklama
Reklama