Reklama

Ks. prof. Longchamps de Bérier: Duch państwa rzymskiego w kosmosie

Krym pokazuje, że silniejszy i bardziej zdecydowany oraz konsekwentny dopina swego. Istotne więc okażą się decyzje i działania państw, które mają środki techniczne do operowania w przestrzeni kosmicznej - pisze - ks. prof. Franciszek Longchamps de Bérier.

Aktualizacja: 03.04.2016 22:46 Publikacja: 03.04.2016 05:00

Ks. prof. Longchamps de Bérier: Duch państwa rzymskiego w kosmosie

Foto: 123RF

Wszystko, co nad błękitnym niebem wydaje się odległe i obce, choć oczywiście z dobrodziejstw, jakie przynoszą urządzenia umieszczone w przestrzeni kosmicznej korzystamy wielokrotnie w ciągu dnia (GPS, prognozy pogody, technologie). Bawią nas filmy o gwiezdnych podróżach – dla nas niedostępnych, ale wyrażających nadzieje na postęp techniczny. Okazuje się, że sektor kosmiczny przynosi dziś największe pieniądze. Zyski są wręcz nieporównywalne z innymi dziedzinami przedsiębiorczości, także tej niedozwolonej. A zatem nie tylko badania i ciekawość! Nie chodzi o to, aby nagle osiedlać się na Księżycu, jak myślano kiedyś, czy na Marsie, jak się ostatnio zastanawiamy. Gwałtownie rośnie apetyt na pozyskiwanie surowców naturalnych, zwłaszcza rzadkich na Ziemi pierwiastków. Czy prawa obowiązujące na naszej planecie pozwolą w takim celu ją opuszczać? Czy rokują porządek w dalszym podboju kosmosu przez państwa lub prywatne podmioty?

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Nieudana krucjata, czyli dwa lata przywracania praworządności
Opinie Prawne
Bogusław Chrabota: Dyrektywa NIS2. Tak, ale w sposób bezpieczny dla biznesu
Opinie Prawne
Grzegorz Rychwalski: Niebezpieczne majstrowanie przy kodeksie postępowania cywilnego
Opinie Prawne
Piotr Mgłosiek: Nielegalne prawybory do KRS to pułapka na sędziów
Opinie Prawne
Michał Romanowski, Julia Juźko: Państwo nie może zarabiać na własnym bezprawiu
Reklama
Reklama