Reklama

Marek Migalski: Murem za Grzegorzem Braunem

Działania i poglądy Grzegorza Brauna są dla mnie obrzydliwe. Jednak decyzja władz Parlamentu Europejskiego o wykluczeniu go z obrad na prawie pół roku każe stanąć w jego obronie.

Publikacja: 26.03.2025 04:47

Grzegorz Braun

Grzegorz Braun

Foto: PAP/Andrzej Jackowski

Przypomnijmy – pod koniec stycznia europoseł zakłócił uroczystości upamiętniające Holokaust, krzycząc: Módlmy się za ofiary żydowskiego ludobójstwa w Gazie”. Właśnie za ten występek została na niego nałożona wspomniana kara. Czy słowa, które wyrzucił z siebie Braun, są nieuprawnione? Niekoniecznie. Według ostrożnych szacunków Izrael zabił w ciągu roku operacji w Gazie około 50 tys. ludzi, w większości cywilów. Właśnie za to premier tego kraju ścigany jest przez Międzynarodowy Trybunał Karny jako zbrodniarz wojenny. Podobnie zresztą jak Putin. Wiele organizacji zajmujących się prawami człowieka, stowarzyszeń, grup eksperckich także widzi w bombardowaniu Palestyńczyków akty ludobójstwa. Można zatem przyjąć, nie rozstrzygając sprawy, że opinia Brauna co najmniej mieści się w szeroko rozumianym dyskursie publicznym i jest podzielana przez miliony ludzi, także w Europie.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Niezauważalne sukcesy rządu. Dlaczego ekipa Donalda Tuska sprzedaje tylko złe wiadomości?
Opinie polityczno - społeczne
Na decyzji Andrzeja Dudy w sprawie Roberta Bąkiewicza zyska Konfederacja
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: „Nasi chłopcy”, nasza prowokacja, nasza histeria
Opinie polityczno - społeczne
Nadciąga polityczny armagedon: Konfederacja i Razem zastąpią PiS i PO
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Opinie polityczno - społeczne
Marek Migalski: Pożytki z Karola Nawrockiego
Reklama
Reklama