Aktualizacja: 07.03.2025 03:21 Publikacja: 19.12.2024 05:28
Jim Cloos
Foto: materiały prasowe
Traktat lizboński częściowo zmienił charakter rotacyjnej prezydencji. Nadal jest ona bardzo ważna, ale to nie ona ustala agendę UE. Bo tym zajmuje się Rada Europejska, z wykorzystaniem programu i propozycji Komisji Europejskiej. Obecnie główną rolą rotacyjnej prezydencji jest prowadzenie rozmów trójstronnych z parlamentem, z udziałem KE, i prowadzenie negocjacji legislacyjnych. Jest to bardziej zadanie dla przewodniczącego Coreper 2 i Coreper 1 (stały przedstawiciel przy UE i jego zastępca – red.) niż dla ministrów, ale ministrowie są ważni w tle, mają odpowiednie kontakty polityczne z innymi krajami, ze sprawozdawcami w parlamencie. Rotacyjna prezydencja ma wady, zmienia się co sześć miesięcy, ale jej słabości można łatwo naprawić. Bo jest ona częścią systemu. Na rzecz prezydencji w pełnym wymiarze godzin, przez pół roku, pracuje stały sekretariat unijnej Rady. Prezydencja ma do pomocy Komisję, która bierze udział w posiedzeniach Rady. Nie jest więc tak, że prezydencja musi polegać tylko na sobie. Ale oznacza to również, że nie ma ogromnej autonomii.
Francuzi nie odejdą od zasady, że w ostatecznym rozrachunku to w Pałacu Elizejskim będzie zapadać decyzja o użyciu sił jądrowych. Za chwilę Donald Trump może jednak spowodować, że to i tak będzie najlepsze wyjście dla Polski.
Kolejny sezon na wodzie zbliża się wielkimi krokami
Polska prawica jest zapatrzona w Donalda Trumpa. Andrzej Duda wiąże z nim przyszłość, Karol Nawrocki i Sławomir Mentzen chcą być tacy jak on, a Jarosław Kaczyński liczy, że dla jego formacji wieje dobry wiatr z USA. Czy te nadzieje nie są płonne?
Rozmawiając o Ukrainie, Rosja i Stany Zjednoczone grają o coś zupełnie innego. Pierwszym i najważniejszym celem Donalda Trumpa jest zbudowanie nowych relacji atlantyckich, a nie „porzucenie strategiczne” Europy, o którym tyle się ostatnio mówi. Zakończenie wojny na Ukrainie jest celem pobocznym, a rozmowy z Rosją narzędziem wymuszającym mobilizację sojuszników – analizuje Marek Budzisz, ekspert think tanku Strategy & Future.
Reakcje wielu rodaków na próbę upokorzenia prezydenta Ukrainy w Białym Domu przekonują mnie, że WRESZCIE staliśmy się Zachodem. A nawet Zachodem+. Sieć zalewają głosy potępiające Wołodymyra Zełenskiego za niestosowne zachowanie na amerykańskich salonach.
Pragnę do wszystkich Polaków zawołać: „obudźcie się”!!! To moje wołanie najgłośniej kieruję do liderów partyjnych. Musimy zasypać rowy nienawiści – apeluje znany dominikanin, duszpasterz akademicki, działacz opozycji antykomunistycznej w PRL.
Elektromobilność to dzisiaj już nie jest pytanie „, czy”, tylko „jak”. Jaki samochód wybrać? O jakiej mocy? Z jak dużą baterią? Wreszcie, z jaką ładowarką? W przypadku samochodów marki Mercedes niezmienne jest jednak to, że wszystkie łączą wysoką efektywnością oraz lokalnie bezemisyjną jazdą z osiągami, komfortem i bezpieczeństwem.
Premier Włoch Giorgia Meloni zasugerowała rozszerzenie artykułu 5 NATO na Ukrainę bez przyznawania jej członkostwa w sojuszu - informuje "Financial Times".
Po groźbach ze strony Donalda Trumpa liderzy Hamasu zapowiedzieli, że pozostali przy życiu izraelscy zakładnicy zostaną uwolnieni tylko w zamian za trwałe zawieszenie broni w Strefie Gazy.
Zgodnie z przewidywaniami, czwartkowe posiedzenie klubu PiS - które rozpoczęło się po 20:00 - posłużyło do mobilizacji partii wokół kampanii Karola Nawrockiego. Posłowie PiS mają m.in. odwiedzić i przeprowadzić spotkania w każdej gminie w Polsce. Tych jest ponad 2400.
Liderzy partii opozycyjnej nie zaprzeczają, że rozmawiają z ludźmi z otoczenia prezydenta USA. Przekonują jednak, że nie dążą do przyśpieszenia wyborów.
Unia Europejska będzie więcej wydawać na obronę, w tym na Tarczę Wschód, wobec rosnącego zagrożenia ze strony Rosji.
Prezydent USA Donald Trump rozmawia ze swoimi współpracownikami na temat poważnej zmiany udziału USA w NATO. Stany Zjednoczone mogą nie angażować się w obronę tych sojuszników, którzy nie zwiększą wydatków na obronność - informuje NBC News.
Milion podpisów. Tyle sztab Rafała Trzaskowskiego złożył w czwartek w PKW. Pytanie tylko, kto z wyborców to zarejestrował, skoro wszystkie oczy były skierowane na Brukselę. Mimo to sytuacja globalna ma grać na korzyść kandydata PO – przekonują ludzie ze sztabu Trzaskowskiego. Dlaczego?
Rosja nie potrzebuje niczego, co obce, ale nie zrezygnuje z tego, co jej – powiedział Władimir Putin podczas spotkania z pracownikami i podopiecznymi Fundacji Obrońców Ojczyzny.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas