Chrześcijańskie spojrzenie na nową kadencję ustawodawczą w Unii Europejskiej

W obliczu zagrożeń geopolitycznych chrześcijanie powinni sprzeciwiać się zagrożeniom godności ludzkiej i powinni pozostać zaangażowani w walce o dobro wspólne – deklaruje Inicjatywa Chrześcijan dla Europy.

Publikacja: 14.11.2024 04:36

Chrześcijańskie spojrzenie na nową kadencję ustawodawczą w Unii Europejskiej

Foto: REUTERS/Johanna Geron

Unia Europejska rozpoczyna nową kadencję ustawodawczą. W czerwcu 2024 r. wybrany został nowy parlament, nowa komisja wkrótce rozpocznie swoją pracę. Tymczasem porządek międzynarodowy jest poddany wstrząsowi, a UE znajduje się w centrum polaryzacji geopolitycznej. W tych okolicznościach UE musi zdecydowanie wzmocnić swoją pozycję podmiotu działającego na rzecz sprawiedliwego pokoju i praworządnego ładu międzynarodowego.

Jako wspólny głos europejskich stowarzyszeń świeckich chrześcijan opowiadamy się za katolicką etyką społeczną i angażujemy na rzecz pojednania i pokoju. Jesteśmy przeciwni wzajemnemu przeciwstawianiu środków dyplomatycznych i wojskowych. Oba elementy nie stanowią alternatywy, ale są dwiema częściami jednej strategii. Oprócz zdolności wojskowych UE musi minimalizować konfrontacje poprzez zarządzanie konfliktami i wielostronne negocjacje. Doceniamy rolę społeczeństwa obywatelskiego, a w szczególności kobiet, w rozwiązywaniu sporów i wprowadzaniu pokoju.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Opinie polityczno - społeczne
Hobby horsing na 1000-lecie koronacji Chrobrego. Państwo konia na patyku
felietony
Życzenia na dzień powszedni
Opinie polityczno - społeczne
Światowe Dni Młodzieży były plastrem na tęsknotę za Janem Pawłem II
Opinie polityczno - społeczne
Co nam mówi Wielkanoc 2025? Przyszłość bez wojen jest możliwa
Opinie polityczno - społeczne
Rusłan Szoszyn: Jak uwolnić Andrzeja Poczobuta? Musimy zacząć działać