Aktualizacja: 18.03.2025 19:35 Publikacja: 30.04.2024 04:30
Manifestacja przed przedstawicielstwem Komisji Europejskiej w Warszawie
Foto: PAP/Adam Guz
Największy cud związany z symboliczną datą 1 maja 2004 r. nie polegał wcale na tym, że otworzył się kurek z miliardami unijnych środków, które nie do poznania zmieniły nasz kraj. Kluczowa zmiana polegała na tym, że Polska na serio stała się częścią Zachodu, ponieważ zbudowała w kilka lat instytucje, które zachodni świat tworzył przez kilka stuleci. Począwszy od gospodarki opartej na wolnym rynku, przez liberalną demokrację, która gwarantowała prawa mniejszościom i zabraniała większości podejmować demokratycznie decyzji prowadzących do prześladowania mniejszych grup, aż po zasadę praworządności, która sprowadza się w największym uproszczeniu do niezależnego sądownictwa gwarantującego każdemu obywatelowi mechanizm obrony przed samowolą władzy. To właśnie możliwość egzekwowania wolności obywatelskich przed wszechwładzą rządu stała się fundamentem takich potęg, jak Stany Zjednoczone czy Wielka Brytania, w których kupiec mógł pozwać króla, jeśli ten nie wywiązał się z umowy. Te zasady sprawiły, że północ Europy pod względem zamożności i zaufania społecznego pozostawiła daleko za sobą południe kontynentu.
Gdy jest zagrożenie ze strony Rosji i Białorusi, powinny być budowane nie tylko zapory inżynieryjne, ale też pola minowe. Ministrowie państw bałtyckich rekomendują wycofanie się z konwencji ottawskiej, która zakazuje stosowania min przeciwpiechotnych.
Wielkie historyczne rzeki, Ameryka i Europa, wracają dzisiaj do swego dawnego, odmiennego biegu. Ameryka wybiera demokrację. Europa wybiera liberalizm. Czy rozbrat będzie ostateczny?
Pomysł wielkiego powrotu naukowców rzucony przez Rafała Trzaskowskiego nie jest nawet piękną ideą. Nie tylko nie mają oni do czego wracać, bo pensje niskie, a etatów brak. To też przejaw chłopskorozumowego podejścia do nauki w ramach kampanii prezydenckiej. Żaden rząd nigdy nie traktował polskiej nauki poważnie.
Już prawie 25 lat polski Kościół zmaga się z pedofilią. Przeróżne działania biskupi zazwyczaj podejmowali przyparci do muru, pod presją zewnętrzną. Teraz do debaty o powołaniu ogólnopolskiej komisji ds. wyjaśniania przypadków wykorzystywania seksualnego wdarły się walki frakcyjne. Może z decyzją o powstaniu komisji warto poczekać do obsady paru stolic diecezjalnych?
Polityka klimatyczna i rynek energii w Polsce: podstawy prawne, energetyka społeczna. praktyczny proces powołania i rejestracji spółdzielni energetycznych oraz podpisania umowy z OSD
Dla Donalda Trumpa i jego skrajnie prawicowych fanów zdrowy rozsądek jest najlepszą receptą na rozwiązywanie problemów. Niestety, zdrowy rozsądek jest też hasłem z lubością powtarzanym przez nasz liberalny rząd Donalda Tuska.
Jazda na motocyklu to z całą pewnością wielka przyjemność, o czym zaświadczy każdy, kto chociaż raz miał okazję – legalnie, podkreślmy – poprowadzić maszynę na dwóch kołach.
Czy Tajwan obawia się inwazji Chin? Jak wygląda życie na wyspie w cieniu globalnego napięcia? O sytuacji geopolitycznej, relacjach z USA oraz tajwańskich inwestycjach w Polsce w podcaście „Rzecz w tym” Bogusław Chrabota rozmawia z Adamem Pustelnikiem, wiceprezydentem Łodzi, który wrócił niedawno z podróży do Tajwanu.
Czy deregulacja przyniesie realne korzyści? Jaką rolę w tym procesie odegra Rafał Brzoska? Prof. Elżbieta Chojna-Duch ocenia plany rządu i wskazuje kluczowe wyzwania związane z eliminacją barier prawnych.
To nie USA, ale Unia Europejska wydała do tej pory najwięcej na pomoc wojskową dla Ukrainy. Teraz Bruksela przygotowuje nowy pakiet pomocowy na ten rok. Jego wartość może sięgnąć 40 mld euro.
Nowe amerykańskie cła mogą osłabić wzrost gospodarczy w Europie i uderzyć w sojuszników USA. Tymczasem ceny energii elektrycznej na świecie kontynuują spadki, a polskie banki stają w obliczu rosnącej liczby roszczeń o darmowy kredyt. Czy sektor finansowy ma powody do obaw?
W wywołanej przez Donalda Trumpa wojnie handlowej z Unią Europejską i Wielką Brytanią straty obu stron sięgną łącznie 10 bln dolarów, podliczyła Amerykańska Izba Handlowa w Brukseli. Zdaniem Amerykanów, to biznes z USA straci w tym starciu więcej.
Włochy niechętnie patrzą na pomysł wsparcia wojskowego dla Ukrainy. Sojusznicy Kijowa szukają sposobów na zebranie pieniędzy w Europie.
Donald Trump podejmie próbę nakłonienia Władimira Putina do trzydziestodniowego zawieszenia ognia w Ukrainie. Czy ta rozmowa może być przełomowa? Jakie warunki postawi Kreml, a na co zgodzi się Waszyngton? O skutkach tego politycznego manewru i jego wpływie na bezpieczeństwo Europy rozmawiamy z Arturem Bartkiewiczem, szefem wydawców strony głównej rp.pl.
Światowe rynki spodziewają się na dniach porozumienia między USA a Rosją. Jeśli do niego dojdzie, Europejczycy będą musieli samotnie bronić Ukraińców i samych siebie przed jeszcze groźniejszym Władimirem Putinem.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas