Śmierć za znak krzyża

Zapominamy, że wolność religijna nie jest czymś oczywistym – pisze publicysta.

Publikacja: 17.11.2023 03:00

Śmierć za znak krzyża

Foto: Adobe stock

W najbliższą niedzielę rozpoczyna się tegoroczny Red Week, kampania organizowana od 2015 roku przez papieskie stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie (PKWP). Wiele obiektów zostanie oświetlonych na czerwono. Czerwień symbolizuje krew – to próba zwrócenia uwagi na prześladowania chrześcijan na świecie.

Z dokumentu PKWP „Prześladowani i zapomniani? Raport dotyczący prześladowanych chrześcijan za wiarę w latach 2020–22” wynika, że sytuacja chrześcijan wciąż w wielu miejscach jest dramatyczna. W aż 75 proc. z 24 badanych państw nasiliły się nękania lub prześladowania.

Pozostało 86% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

felietony
Wciąż nie wiemy, czy przyszłość Polski zależy tylko od nas
Opinie polityczno - społeczne
Paweł Łepkowski: W polityce walka z krzyżem to ryzykowny wybór
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Jarosław Kaczyński i Donald Tusk – panom już dziękujemy
Opinie polityczno - społeczne
Adam Lipowski: NATO wspiera Ukrainę na tyle, by nie przegrała wojny, ale i nie wygrała z Rosją
Opinie polityczno - społeczne
Tomasz Grzegorz Grosse: Polska nie powinna delegować swej obrony do mało wiarygodnego partnera – Niemiec