W przyszłym roku o tej porze kampania wyborcza będzie wychodziła z wirażu na ostatnią prostą. Oczywiście trudno przewidzieć, jak będą wyglądać sondaże we wrześniu 2023 r., jednak już teraz, analizując zmiany poparcia dla poszczególnych partii, możemy zaobserwować kilka istotnych dla przyszłości trendów. PiS pozostanie wciąż najbardziej popularnym ugrupowaniem, ale będzie miało poważną trudność w powtórzeniu swojego blisko 44-proc. wyniku z 2019 r. W związku z tym partia Jarosława Kaczyńskiego już teraz musi rozważać wariant koalicji powyborczej z Konfederacją, która ostatnimi czasy balansuje na progu wyborczym. Taki sojusz rządowy oczywiście byłby wyzwaniem dla Nowogrodzkiej, mając na uwadze zarówno prorosyjskie poglądy Brauna czy Korwin-Mikkego, jak i niechęć do aktywnej roli państwa w gospodarce libertariańskiej części Konfederatów. Skoro niepokorny Ziobro stanowi dla Morawieckiego potężne wyzwanie w rządzie, to co dopiero Bosak czy Winnicki.