Kiedy państwo nas nie ochroni

Sprawne i odpowiedzialne działanie państwa to kluczowy problem Polski. Rację mają ci, którzy wskazują, że braki i zaniechania w tym względzie stanowią źródło wielu słabości polskich przemian ostatniego ćwierćwiecza.

Aktualizacja: 15.05.2016 22:49 Publikacja: 15.05.2016 20:23

Kiedy państwo nas nie ochroni

Foto: Picasa

Państwo jest przecież niezbędne dla tworzenia zasad życia społecznego (sprawiedliwość), funkcjonowania gospodarki (rozwój), wreszcie dla kultury (podtrzymanie zbiorowej świadomości). Jednocześnie nasza historia to przede wszystkim doświadczenie słabości państwa (wiek XVIII), braku państwa (wiek XIX), kruchości państwa (II Rzeczpospolita), obcości państwa (PRL), wreszcie nieobecności państwa (transformacja w III RP). Stąd zapewne to obecne u nas, szczególnie po prawej stronie, przekonanie o konieczności istnienia mocnego, sprawnego państwa. Konieczność zreformowania państwa, dostosowania go do potrzeb wewnętrznych i nowych zewnętrznych zagrożeń jest oczywista. Jednak ci, którzy teraz chcieliby widzieć w państwie odpowiedź na wszystkie problemy, mogą się srogo pomylić.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Izrael atakuje Polskę. Kolejna historyczna prowokacja
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Zwierzęta muszą poczekać, bo jaśnie państwo z Konfederacji się obrazi
Opinie polityczno - społeczne
Tomasz Grzegorz Grosse: Europejskie dylematy Trumpa
Opinie polityczno - społeczne
Konrad Szymański: Polska ma do odegrania ważną rolę w napiętych stosunkach Unii z USA
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie polityczno - społeczne
Robert Gwiazdowski: Dlaczego strategiczne mają być TVN i Polsat, a nie Telewizja Republika?