Odszukajcie gaz łupkowy, a ceny spadną

Aby eksploatować łupki, potrzebujecie wielu małych firm z „szalonymi” naukowcami - twierdzi amerykański politolog

Publikacja: 30.07.2012 19:34

Aviezer Tucker

Aviezer Tucker

Foto: Rzeczpospolita

Red

Rosjanie starają się storpedować wydobycie gazu łupkowego w Europie Środkowo-Wschodniej. Najlepszym tego dowodem jest kampania przeciwko hydraulicznej metodzie szczelinowania, którą prowadzą bułgarskie organizacje ekologiczne za pośrednictwem agencji PR.

Jak to się dzieje, że organizacje NGO w najbiedniejszym kraju UE stać na wynajmowanie firm public relations? Ekologowie muszą być finansowani z zewnątrz. Można być niemal pewnym, że płaci im Rosja.

Skąd taka determinacja rosyjskich władz? Otóż gaz łupkowy może doprowadzić do upadku ekipy obecnie rządzącej Rosją. Gazprom jest nierozerwalną częścią systemu władzy w Rosji. Państwo i Gazprom nie mogłyby bez siebie przetrwać. Rosyjskie finanse publiczne są zależne od cen paliw. Państwo rosyjskie prowadzi więc politykę zagraniczną umożliwiającą rozszerzenie wpływów Gazpromu.

Dwie ostatnie ekipy, Gorbaczowa i Jelcyna, pożegnały się z władzą przez spadek cen surowców. Putin i jego ludzie zdają sobie sprawę z tego zagrożenia. Wiedzą, że nie mogą dopuścić do obniżenia cen gazu na skutek zwiększenia wydobycia w Polsce i innych krajach.

Rosja nie przeszła wciąż transformacji gospodarki. Istnienie tamtejszego systemu jest możliwe tylko dzięki dochodom państwa z gazu i ropy. Spadek cen może więc oznaczać zmianę ekipy, a nawet systemu.

Rosja ma kilka instrumentów do storpedowania wydobycia łupków. Najważniejszym jest obniżenie cen gazu konwencjonalnego w nadziei na to, że łupki staną się niekonkurencyjne. Tak się składa, że w wypadku Polski Rosjanie pozostawili sobie największą moc tego instrumentu, bo Polska płaci krocie za rosyjski gaz - w USA gaz jest osiem razy tańszy niż ten importowany przez was z Rosji.

Jednakże to metoda działająca na krótką metę, Rosja straci dużo pieniędzy, a niższe ceny pozostaną. Głównym celem Rosjan jest więc próba wpływu na UE w celu zakazania w Europie wydobycia gazu łupkowego.

W USA w sytuacji kryzysu gospodarczego nikt poważnie nie zastanawiał się nad szkodliwością wydobycia gazu z łupków.

Jak Polska może się przeciwstawić rosyjskiemu lobbingowi? Wiercąc cierpliwie, aż odnajdzie surowiec. Wtedy ceny gazu spadną. Wywoła to reakcje łańcuchową: cała Europa zacznie szukać gazu.

Polska dziś potrzebuje wielu małych firm z „szalonymi" innowacyjnymi inżynierami. Monopole państwowe i wielkie korporacje nie są zbyt dobre do tego typu eksperymentalnych działań. Gaz łupkowy to ryzykowne przedsięwzięcie. Musicie przyciągać małe firmy, dając im bodźce do ciężkiej pracy.

Dlaczego warto walczyć o sukces? Najważniejsze są argumenty gospodarcze. Wydobycie gazu spowoduje, że Polska gospodarka - na skutek spadku cen i kosztów produkcji - stanie się bardziej konkurencyjna, a więc wejdzie na ścieżkę szybkiego wzrostu. Wtedy bezrobocie spadnie. Ponadto będziecie mogli eksportować gaz do Niemiec, a Rosja zostanie zmuszona do przeprowadzenia transformacji gospodarczej, społecznej i politycznej.

not. rafm

Aviezer Tucker jest wicedyrektorem Energy Institute na University of Texas w Austin

Opinie polityczno - społeczne
Michał Szułdrzyński: Fotka z Donaldem Trumpem – ostatnia szansa na podreperowanie wizerunku Karola Nawrockiego?
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Rosyjskie obozy koncentracyjne
Opinie polityczno - społeczne
Jędrzej Bielecki: Donald Trump, mistrz porażki
Opinie polityczno - społeczne
Marek Migalski: Źle o Nawrockim, dobrze o Hołowni, w ogóle o Mentzenie
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Opinie polityczno - społeczne
Wybory prezydenckie zostały rozstrzygnięte. Wiemy już, co zrobi nowy prezydent
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne