Opowieści ze stanu wojennego

Aktualizacja: 20.09.2012 09:48 Publikacja: 20.09.2012 01:25

Piotr Zaremba

Piotr Zaremba

Foto: Fotorzepa, Rob Robert Gardziński

Udział w promocji książki to czasem rutyna, ale czasem coś więcej. W piątek o godz. 18 w Domu Spotkań z Historią na Karowej w Warszawie wezmę udział w promocji dzieła Krystyny Zalewskiej „Będzie strajk".

Rzecz dotyczy pisma i Grupy Politycznej Wola, która działała od wprowadzenia stanu wojennego do końca lat 80. I była jednym z ważniejszych tego typu środowisk podziemnej „Solidarności". Ona naprawdę połączyła inwencję grupy inteligentów z uporem i organizacyjną sprawnością stosunkowo silnych grup robotniczych.

To nie jest naukowa rozprawa. To subiektywnie ułożony historyczny reportaż, mozaika czasem dramatycznych, a czasem urokliwych opowieści o tamtych czasach, bardzo w duchu filmu Waldemara Krzystka „80 milionów" (moją faworytką wśród rozmówców jest Ola Zawłocka, dziś dziennikarka). Sama autorka książki, choć schowana za swoimi bohaterami, ma do tych zdarzeń stosunek emocjonalny, jest bowiem córką Macieja Zalewskiego, jednego z liderów środowiska.

Gdybym miał sprowadzić całe te dzieje do jednej opowieści, byłaby nią ta autorstwa innego tuza Woli Andrzeja Urbańskiego – o drukarzu z domku bez bieżącej wody na Bródnie, który podobno na początku stanu wojennego sam jeden drukował różne podziemne gazetki, bo nie został internowany i miał sprzęt. „Jakby on się nie zdecydował, to by połowy podziemnej bibuły w Warszawie początkowo nie było. Jedna osoba. To była zawsze pojedyncza decyzja, a potem był ten przypadek, że była druga osoba" – tłumaczy późniejszy prezes telewizji.

Zawsze się zastanawiałem nad fenomenem takich pojedynczych decyzji zwykłych ludzi. Dedykuję ten namysł wszystkim, którzy wzięli się dziś za obrzydzanie nam insurekcyjnej tradycji i polskiego „straceńczego" ducha. Mam do książki mnóstwo uwag i pytań – zawrę je w dużej recenzji. Na razie zachęcam: przeczytajcie!

Autor jest publicystą „Uważam Rze"

Udział w promocji książki to czasem rutyna, ale czasem coś więcej. W piątek o godz. 18 w Domu Spotkań z Historią na Karowej w Warszawie wezmę udział w promocji dzieła Krystyny Zalewskiej „Będzie strajk".

Rzecz dotyczy pisma i Grupy Politycznej Wola, która działała od wprowadzenia stanu wojennego do końca lat 80. I była jednym z ważniejszych tego typu środowisk podziemnej „Solidarności". Ona naprawdę połączyła inwencję grupy inteligentów z uporem i organizacyjną sprawnością stosunkowo silnych grup robotniczych.

Opinie polityczno - społeczne
Robert Gwiazdowski: Dlaczego strategiczne mają być TVN i Polsat, a nie Telewizja Republika?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie polityczno - społeczne
Łukasz Adamski: Donald Trump antyszczepionkowcem? Po raz kolejny igra z ogniem
felietony
Jacek Czaputowicz: Jak trwoga to do Andrzeja Dudy
Opinie polityczno - społeczne
Zuzanna Dąbrowska: Nowy spot PiS o drożyźnie. Kto wygra kampanię prezydencką na odcinku masła?
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Opinie polityczno - społeczne
Artur Bartkiewicz: Sondaże pokazują, że Karol Nawrocki wie, co robi, nosząc lodówkę