Aktualizacja: 12.02.2015 07:30 Publikacja: 11.02.2015 21:00
Michał Baranowski
Foto: materiały prasowe
Mylą się ci, którzy sądzą, że obecne różnice między USA a Europą są porównywalne z tymi z czasów wojny w Iraku. Barack Obama nie jest tak twardy i zdecydowany na wysłanie pomocy wojskowej Ukrainie, jak piszą o tym niektórzy komentatorzy, a z drugiej strony Angela Merkel nie jest aż taka miękka i uległa wobec Władimira Putina.
Poniedziałkowa wizyta Merkel w Waszyngtonie pokazuje wciąż silną jedność Zachodu. Jedność, która z pewnością może być dla Putina zaskoczeniem. Nie jest to natomiast automatycznie dobra wiadomość dla Ukrainy, ponieważ zgoda dotyczy głównie krótkoterminowych działań Zachodu; brak natomiast długofalowej, transatlantyckiej strategii wobec wyzwania, jakie Rosja rzuciła porządkowi bezpieczeństwa w Europie.
Gdy narasta rosyjskie zagrożenie, a Stany Zjednoczone ograniczają zaangażowanie w obronę Europy, wybór nowego ka...
Nie ma rocznic o prostej i łatwej historii. To dotyczy wszystkich świąt, także kościelnych.
Sposób, w jaki nasz zachodni sąsiad, Niemcy, próbuje radzić sobie z rosnącą popularnością AfD, budzi coraz więce...
Do wydobycia metali ziem rzadkich nad Dnieprem droga jest daleka. Podpisując w czwartek porozumienie z Waszyngto...
Spotkanie z Donaldem Trumpem tuż przed wyborami to polityczna ruletka. Ma pomóc Karolowi Nawrockiemu zyskać powa...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas