Najlepsze polskie uczelnie są dopiero w czwartej i piątej setce światowych rankingów. O dziwo, w USA, Kanadzie, Wielkiej Brytanii, Niemczech przedstawiciele polskiej mniejszości w przeprowadzanych badaniach wykazują ponadprzeciętną inteligencję. Za granicą Polacy należą do grupy najlepiej zdającej szkolne testy kompetencji.
To nie my zatem odstajemy intelektualnie od innych narodów. To nie z nami jest coś nie tak. Przyczyn niskiego stopnia innowacyjności należy szukać w systemie funkcjonowania uczelni, finansowaniu nauki i badań, w podejściu do zagadnienia konkurencyjności. Aby było u nas lepiej, Polacy muszą się zacząć interesować procesami ekonomicznymi. Edukacji tej nie zapewnia obecny system szkolnictwa publicznego.