Reklama

Łukasz Warzecha: Szkodliwość mitu smoleńskiego

Nie można budować wspólnoty na tragicznych wydarzeniach z 10 kwietnia 2010 roku. Dzielą one bowiem naród – pisze publicysta.

Aktualizacja: 29.09.2016 17:33 Publikacja: 28.09.2016 20:00

Łukasz Warzecha: Szkodliwość mitu smoleńskiego

Foto: materiały prasowe

Katastrofa smoleńska ma się stać mitem fundującym nową rzeczywistość polityczną i społeczną. Może ktoś uznać, że ta diagnoza zawiera w sobie zarzut, ale to przecież nieprawda. To po prostu stwierdzenie faktu, co do którego nikt chyba nie powinien mieć wątpliwości. Jasno pokazują to działania Antoniego Macierewicza w sprawie apelu smoleńskiego przy okazji rocznicy powstania warszawskiego czy skład gości oraz atmosfera na niedawnej premierze „Smoleńska" Antoniego Krauzego.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Zaufanie do sądów dramatycznie maleje. Podobnie jak szanse na wyjście z pata
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Nieinternetowy felieton o upływie czasu i dystansie
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Czaputowicz: W sprawie reparacji Karol Nawrocki chce realizować program Niemiec i „Gazety Wyborczej”
Opinie polityczno - społeczne
Były szef Agencji Wywiadu: Pierwsza linia obrony przed dronami powinna być daleko od Polski
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Nizinkiewicz: Karol Nawrocki musi szybko dojrzeć po reakcji Donalda Trumpa
Reklama
Reklama