Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 09.04.2017 22:35 Publikacja: 09.04.2017 21:47
Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński
Bardzo zróżnicowane są oceny europejskiego, skrajnie prawicowego „populizmu" (opatruję to słowo cudzysłowem, bo tak naprawdę o populizmie tu nie można mówić). Ale nawet wśród ekspertów mu niechętnych lub wobec niego neutralnych dominuje przekonanie, że stanowi on w pierwszym rzędzie efekt fatalnych błędów rządzących przez dziesięciolecia neoliberalnych w większości elit. Z tekstów, jakie wyszły spod pióra amerykańskiego intelektualisty Timothy Snydera lub jego europejskiego kolegi Ivana Krasteva, wynika jednoznacznie, że to neoliberalny główny polityczny nurt doprowadził do katastrofalnego osłabienia demokracji. W przekonaniu Krasteva populizm to rodzaj oddolnego buntu przeciwko skompromitowanej demokracji liberalnej. Z kolei politolog prof. Jan Zielonka twierdzi, że wzrost i sukcesy polityczne populizmu uznać można z jednej strony za rodzaj antyliberalnej rewolucji, a z drugiej – tam gdzie dotyczy to Unii Europejskiej – za rodzaj integracyjnego rewizjonizmu.
Coraz częściej łączy nas pragnienie, by moralne pocieszenia zastąpić wreszcie realnymi sukcesami państwa. Ten no...
Choć zgodnie z nowymi ustaleniami państwa NATO mają wydawać na obronność 5 proc. PKB, to na zakupy zbrojeniowe i...
Jeśli premier Donald Tusk utrzyma obecny kurs, to niedługo naprawdę załamie się porządek konstytucyjny. Nihilizm...
Dlaczego tak trudno odzyskać nam od Niemców zrabowane dzieła sztuki? Aby przełamać impas, sądzę, że potrzebna je...
Co roku rozmawiamy o paskach na szkolnych świadectwach. A może powinniśmy zacząć rozmawiać o tym, czy papierowe...
Z wyborów na wybory gierki pod hasłem „Cóż szkodzi obiecać?” przynoszą coraz lepsze rezultaty. A nieomylny Elekt...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas