Maciej Witucki, prezydent Konfederacji Lewiatan: Chcemy dialogu z epidemiologami

Jeśli zachorowalność wzrośnie, należy ograniczać relacje osobiste, a nie zamykać firmy – mówi Maciej Witucki, prezydent Konfederacji Lewiatan. – Pracownicy są już dobrze chronieni przed zakażeniami w miejscu pracy.

Aktualizacja: 18.11.2020 06:21 Publikacja: 17.11.2020 21:00

Maciej Witucki

Maciej Witucki

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Czy lockdown może być inteligentny? O to apelujecie.

Lockdown może być inteligentny – chodzi o to, by państwo i gospodarka działały, a jednocześnie rozprzestrzenianie wirusa zostało ograniczone. Dlatego jeśli zachorowalność wzrośnie, należy ograniczać relacje osobiste, a nie zamykać firmy. Biznes jest znacznie lepiej przygotowany do drugiej fali pandemii niż do pierwszej. Reakcja na pierwszą była improwizacją: biznesu, rządu, służby zdrowia. Teraz zdecydowana większość biznesu, także małego, wypracowała procedury ochronne i zainwestowała w nie wielkie pieniądze. Pracownicy są już dobrze chronieni przed zakażeniami w miejscu pracy. Inteligentny lockdown to taki, który by wskazywał i odcinał rzeczywiste miejsca transmisji wirusa. I z drugiej strony brał pod uwagę, że np. dany rodzaj firm nie zaraża.

Pozostało 89% artykułu

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację