Nowy spór w Radzie Polityki Pieniężnej

Część członków opowiada się za obniżką stóp

Publikacja: 23.04.2010 02:59

Argumentem za łagodną polityką pieniężną jest niska inflacja.

Argumentem za łagodną polityką pieniężną jest niska inflacja.

Foto: Rzeczpospolita

Na marcowym posiedzeniu część członków RPP mówiła o możliwości obniżenia stóp procentowych NBP – wynika ze sprawozdania z przebiegu posiedzenia rady. Argumentem za takim krokiem było „ryzyko nadmiernego umocnienia kursu złotego prowadzącego do silnego wzrostu stopnia restrykcyjności warunków monetarnych”.

Taka opinia spotkała się ze sprzeciwem innych członków RPP, którzy uznali, że obniżka stóp „mogłoby przyczynić się do zwiększenia zmienności cen na rynkach”. Ich zdaniem cięcie stóp teraz oznaczałoby konieczność większego zacieśnienia polityki pieniężnej w przyszłości.

Jednak na marcowym posiedzeniu nie zgłoszono formalnego wniosku o zmianę stóp procentowych. Ale już sama informacja o tym, że obniżka była rozważana, zaskoczyła analityków. Członkowie RPP, choć przyznawali, że silny złoty ich niepokoi, zapowiadali w perspektywie kilku miesięcy podwyżki stóp procentowych.

Niedawna interwencja banku centralnego na rynku walutowym spowodowała, że ekonomiści mówili o niespójności w polityce informacyjnej RPP. – Nie można jednocześnie interweniować na rynku walutowym, osłabiając złotego i zapowiadać publicznie, że planuje się podwyżki stóp procentowych. Bo taki zestaw może skutkować napływem miliardów euro kapitału spekulacyjnego i pojawią się poważne kłopoty – stwierdził na swoim blogu Krzysztof Rybiński, były wiceprezes NBP.

– W sprawozdaniu nie ma mowy o udzieleniu przez RPP mandatu zarządowi NBP do dokonania interwencji na rynku walutowym – zauważył Adam Antoniak, ekonomista Banku BPH. – Na obecnym etapie trudno sobie wyobrazić, że większość członków RPP decyduje o obniżce stóp, ale też równie, a może nawet bardziej, nieprawdopodobna wydaje się podwyżka – stwierdził Bartosz Pawłowski, strateg BNP Paribas.

Sprawozdanie z posiedzenia RPP miało jednak wpływ na rynek. O ile spadek kursu złotego można wiązać z nowymi informacjami o złej sytuacji Grecji, o tyle sygnał możliwego cięcia stóp zapobiegł wzrostowi rentowności polskich obligacji. Równocześnie kwotowania kontraktów FRA mówiących o przewidywanej wysokości rynkowych stóp procentowych poszły w dół. Kontrakt dotyczący trzymiesięcznej stopy WIBOR za trzy miesiące spadł do najniższego poziomu w historii (3,83 proc.)

Na marcowym posiedzeniu część członków RPP mówiła o możliwości obniżenia stóp procentowych NBP – wynika ze sprawozdania z przebiegu posiedzenia rady. Argumentem za takim krokiem było „ryzyko nadmiernego umocnienia kursu złotego prowadzącego do silnego wzrostu stopnia restrykcyjności warunków monetarnych”.

Taka opinia spotkała się ze sprzeciwem innych członków RPP, którzy uznali, że obniżka stóp „mogłoby przyczynić się do zwiększenia zmienności cen na rynkach”. Ich zdaniem cięcie stóp teraz oznaczałoby konieczność większego zacieśnienia polityki pieniężnej w przyszłości.

Opinie Ekonomiczne
Ekonomiści z CASE: Brak przełomu w roku przełomu
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Przerażające słowo „deregulacja”
Opinie Ekonomiczne
Unia Europejska w erze MAGA: mity o deficycie handlowym z USA
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Chrobry, do boju!
Opinie Ekonomiczne
Dlaczego dialog społeczny wymaga mocnej reprezentacji?