Żywność to także surowce

Dziś uwa­gę ryn­ków sku­pia­ją ro­pa, zło­to i in­ne me­ta­le szla­chet­ne oraz prze­my­sło­we. Ale przy­zwo­ity zysk mo­żna osią­gnąć przy in­we­sto­wa­niu w su­row­ce rol­ne

Publikacja: 10.04.2012 03:03

Żywność to także surowce

Foto: Bloomberg

Ka­żdy do­lar, za któ­ry in­we­sto­rzy ku­pi­li so­ję na po­cząt­ku ro­ku, przy­niósł już 13 proc. zy­sku. Zresz­tą zda­niem ana­li­ty­ków wła­śnie to ziar­no ma te­raz naj­lep­sze per­spek­ty­wy.

Oprócz soi na ryn­ku li­czą się rów­nież ku­ku­ry­dza i psze­ni­ca oraz cu­kier, ryż i ka­kao. Wszyst­kie one na­zy­wa­ne są przez in­we­sto­rów mięk­ki­mi to­wa­ra­mi (z ang. soft). I na nie wła­śnie, oprócz zło­ta i sre­bra, te­raz sta­wia­ją gra­cze.

Tak jak dzie­je się to przy in­we­sto­wa­niu w ro­pę i me­ta­le prze­my­sło­we, trze­ba ob­ser­wo­wać kon­kret­ne czyn­ni­ki ryn­ko­we. Oprócz po­go­dy li­czy się ta­kże po­li­ty­ka. Wia­do­mo, że kil­ka kra­jów w tej chwi­li wstrzy­ma­ło eks­port psze­ni­cy, soi i ku­ku­ry­dzy. W Mek­sy­ku wy­bu­chły za­miesz­ki z po­wo­du dro­giej żyw­no­ści.

– Te­raz na ryn­kach rol­nych li­czy się przede wszyst­kim so­ja – wska­zu­je Er­kut Ozer, dy­rek­tor Glo­bal Tra­ding En­ter­pri­ses z Lon­dy­nu. – Tu­taj naj­więk­szy­mi gra­cza­mi są Chiń­czy­cy, któ­rzy ho­du­ją śred­nio 400 mln świń (z soi pro­du­ku­je się dla nich pa­szę – red.). Dla po­rów­na­nia w USA są tyl­ko 64 mln świń. Dla­te­go wła­śnie i w śred­nim, i w dłu­ższym okre­sie war­to in­we­sto­wać w so­ję – mó­wił Ozer w CNBC.

Ta­kie­go sa­me­go zda­nia jest Lu­ke Chan­dler z dzia­łu ana­liz su­row­ców rol­nych ho­len­der­skie­go Ra­bo­ban­ku. – W na­szej pro­gno­zie na ten rok po­sta­wi­li­śmy wła­śnie na so­ję – mó­wi.

Je­go zda­niem w sy­tu­acji, kie­dy nie­zna­ne są jesz­cze wy­ni­ki zbio­rów w Ame­ry­ce Po­łu­dnio­wej, o któ­rych wia­do­mo je­dy­nie, że z po­wo­du su­szy bę­dą nie naj­lep­sze, so­ja z pew­no­ścią podro­żeje. Zwy­żka cen te­go ziar­na jest znacz­nie więk­sza, niż jest to w przy­pad­ku ku­ku­ry­dzy.

Z dru­giej stro­ny jed­nak Ozer ostrze­ga przed zbyt­nim opty­mi­zmem, bo je­go zda­niem wcze­śniej czy póź­niej Unia Eu­ro­pej­ska zła­go­dzi sta­no­wi­sko wo­bec upraw ge­ne­tycz­nie mo­dy­fi­ko­wa­nych, co szyb­ko zwięk­szy zbio­ry.

– Już te­raz zda­rza nam się wi­dzieć zbio­ry, o ja­kich wcze­śniej mo­żna by­ło je­dy­nie ma­rzyć – mó­wi Ozer. Je­go zda­niem z te­go po­wo­du wła­śnie za­uwa­żal­na jest wy­prze­daż ku­ku­ry­dzy.

W przy­pad­ku psze­ni­cy w tym ro­ku na­le­ży li­czyć się z du­ży­mi wa­ha­nia­mi cen. Stąd – zda­niem do­rad­ców in­we­sty­cyj­nych – war­to po­cze­kać na znacz­ne spad­ki cen i wte­dy do­pie­ro ku­po­wać. Po­dob­nie jest na ryn­ku ku­ku­ry­dzy.

Fun­du­sze in­we­sty­cyj­ne opar­te wła­śnie na su­row­cach rol­nych ofe­ru­ją ta­kże ban­ki dzia­ła­ją­ce w Pol­sce. Ja­ko pierw­szy wy­spe­cja­li­zo­wał się w nich Skan­di­na­vi­ska En­skil­da Ban­ken. Jednak od 2009 ro­ku już nie ofe­ru­je w na­szym kra­ju te­go pro­duk­tu.    —Da­nu­ta Wa­lew­ska

Masz pytanie, wyślij e-mail do redaktora sekcji „Moje pieniądze" Jeremiego Jędrzejkowskiego j.jedrzejkowski@rp.pl

Po­rad­nik „Rzecz­po­spo­li­tej"

1. Czy w dłu­gim ter­mi­nie na gieł­dzie za­wsze się za­ra­bia?

Nie, cho­ciaż praw­do­po­do­bień­stwo po­nie­sie­nia strat jest istot­nie mniej­sze niż w ter­mi­nie krót­kim, np. dwu-, trzy­let­nim.

2. Czy na dłu­gi czas mo­gę za­blo­ko­wać oszczęd­no­ści w jed­nej in­we­sty­cji i nie za­sta­na­wiać się, co się z ni­mi dzie­je?

Kie­dy okres oszczę­dza­nia do­bie­ga koń­ca, do­brze jest stop­nio­wo prze­rzu­cać pie­nią­dze do mniej ry­zy­kow­nych in­we­sty­cji, np. z ak­cji na lo­ka­ty ban­ko­we. Po­za tym nie po­win­ni­śmy się ogra­ni­czać do jed­nej kla­sy ak­ty­wów, tyl­ko ró­żni­co­wać port­fel (np. ak­cje ró­żnych ryn­ków).

Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację