Reklama
Rozwiń

Strategiczne spółki – chronić czy prywatyzować

Po wyczerpaniu takich dotychczasowych czynników wzrostu, jak rozwój eksportu, poprawa wydajności w sektorze prywatnym i napływ inwestycji zagranicznych czy funduszy unijnych, jednym z najbardziej oczywistych jest podniesienie wydajności w sektorze publicznym.

Publikacja: 14.10.2015 21:27

Dominik Radziwiłł

Dominik Radziwiłł

Foto: piotr nowak

Nawiązując do artykułu Tomasza Reguckiego „Chrońmy strategiczne spółki. Ale nie tak", zamieszczonego we wrześniu br. w „Rzeczpospolitej", i nadchodzącej konferencji Instytutu Allerhanda, pragnąłbym włączyć się do dyskusji – nie odnosząc się jednak do konkretnych zapisów prawnych nowej ustawy ani też do konkretnych transakcji, które mają bądź miały niedawno miejsce na polskim rynku – zastanawiając się przez pryzmat historii prywatyzacji w Polsce nad polityką właścicielską Skarbu Państwa i jej ewentualnymi skutkami dla polskiej gospodarki.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Opinie Ekonomiczne
Polacy oszczędzają jak nigdy dotąd. Ale dlaczego trzymają miliardy na kontach?
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Opinie Ekonomiczne
Czas ucieka. UE musi znaleźć sposób na rosyjskie aktywa
Opinie Ekonomiczne
Adam Roguski: Ustawa schronowa, czyli tworzenie prawa do poprawy
Opinie Ekonomiczne
Ptak-Iglewska: USA zostawiają w biedzie swoich obywateli. To co mają dla UE?
Opinie Ekonomiczne
Bartłomiej Sawicki: Rachunki za prąd „all inclusive” albo elastyczne taryfy