Unijny proces decyzyjny opiera się na konsensusie w drodze ścierania się interesów różnych grup. Kluczowy w nim jest lobbing, prowadzony przez liczne grupy i organizacje, dzięki któremu unijne instytucje mogą tworzyć politykę odzwierciedlającą realne interesy obywateli. W przeciwieństwie do stereotypowego postrzegania lobbingu jako tajemniczych działań za zamkniętymi drzwiami, rzeczywistość jest znacznie bardziej transparentna i złożona. W Brukseli lobbing jest uznawany za nieodzowny element unijnego ekosystemu.
Lobbing wciąż traktowany stereotypowo
Niestety, w Polsce pokutuje jego negatywny wizerunek, który skutkuje tym, że część europosłów niechętnie spotyka się z przedstawicielami firm i związków branżowych, nie rozumiejąc tak naprawdę, jaką rolę odgrywamy w procesie legislacyjnym. A tymczasem, to właśnie od nas mogą się dowiedzieć, jak dana propozycja legislacyjna wpłynie na funkcjonowanie firm, pracowników, a w szerszej perspektywie – całej gospodarki.
Wielu europosłów oraz innych unijnych decydentów korzysta ze specjalistycznej wiedzy, jaką dysponują firmy. O znaczeniu lobbingu świadczą liczby – ponad 12 tys. podmiotów jest wpisanych do unijnego rejestru organizacji (tzw. transparency register), które próbują wpływać na proces wdrażania i kształtowania polityki przez instytucje UE. Niemal połowa z nich (5,6 tys.) to przedsiębiorstwa oraz stowarzyszenia branżowe i przemysłowe.
Polskie firmy i brukselski lobbing
W unijnej stolicy decyduje się przyszłość polskich firm – aż 80 proc. legislacji obowiązującej w Polsce, która dotyczy funkcjonowania firm i pracowników, jest tworzona w instytucjach UE. Wielu polskich przedsiębiorców działa także w innych państwach członkowskich, korzystając z czterech swobód jednolitego rynku – przepływu osób, towarów, usług i kapitału. Jednak zaangażowanie polskich firm w działalność lobbingową w Unii jest nieadekwatne do wielkości naszej gospodarki i jej potencjału.
To prawda, że proces ten jest skomplikowany i niezwykle rozbudowany, co jest zrozumiałe, biorąc pod uwagę konieczność uwzględnienia w nim interesów i porządków prawnych 27 państw członkowskich oraz grup interesów działających w Brukseli. Jednak biorąc pod uwagę znaczenie unijnych regulacji dla codziennego funkcjonowania biznesu, uważne śledzenie procesów legislacyjnych i aktywność w Brukseli są konieczną inwestycją.